A A+ A++

Wyniki 22-latka w tym sezonie w Formule 2, w połączeniu ze wsparciem sponsorów, sprawiaja, że kierowca Alpine Academy jest najbardziej prawdopodobnym kandydatem do ścigania się u boku Valtteriego Bottasa we włoskim zespole.

Źródła sugerują, że umowa jest już prawie uzgodniona, wystarczy ją podpisać.

Jednak szef Alfy Romeo, Frederic Vasseur twierdzi, że zespół nie podjął ostatecznej decyzji i czeka na koniec sezonu F2.

– Zhou wykonuje dobrą robotę w F2. Na pewno jest na naszej liście. Wygrał kilka wyścigów i myślę, że każdy zespół F1 go obserwuje.

Francuz uważa, że ​​zespół poczeka do rundy F2 w Soczi, zanim zadecyduje, czy wybrać Zhou lub kogoś innego. 

Na liście znajduje się inny kierowca Formuły 2, Theo Pourchaire. Jednak problemem w tym wypadku może być zbyt małe doświadczenie.

– Musimy dać Theo czas na rozwój i nabranie tempa oraz całą edukację wokół F1. Dwa miesiące temu miał 17 lat. Formuła 1 jest bardzo skomplikowana. Mamy bardzo ograniczoną liczbę dni testowych. W przyszłym roku mamy nowy samochód i możemy mieć problemy z niezawodnością. Oznacza to, że możemy przyjechać do Bahrajnu z bardzo małym przebiegiem i to też musimy wziąć pod uwagę. Dla kierowców to nigdy nie jest łatwe wyzwanie – tłumaczy Vasseur.

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSondaż: SPD o trzy punkty przed chadecją. 38 proc. niezdecydowanych wyborców
Następny artykułMieszkańcy Gminy Ełk: Staniemy w obronie Księdza Proboszcza. Ruszyła SMS-owa akcja wsparcia