A A+ A++

Marszałek senatu Tomasz Grodzki jest do dyspozycji uczciwej prokuratury w każdej chwili. Jednak najpierw Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro musi podać się do dymisji, aby sądy stały się niezależne od władzy politycznej – powiedział w środę szef PO Donald Tusk.

CZYTAJ TAKŻE:

– Niedługo powie, że walczył pod Grunwaldem… Tusk: Robiłem wszystko i skutecznie, żeby Lotos czy Azoty nie wpadły w ręce Rosjan

– Zaskakujące dane GUS. Tusk już je wykorzystał, aby uderzyć w rząd. Fogiel: To w większości prywatne firmy; widać w nich chociażby ropę

Tusk broni Grodzkiego

Przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk pytany podczas konferencji prasowej w Lipich Górach o możliwość zrzeczenia się immunitetu przez marszałka senatu Tomasza Grodzkiego powiedział, że ten jest „gotowy do dyspozycji uczciwej prokuratury w każdej chwili”.

Jednak aby do tego doszło, zdaniem Tuska musi być spełnione kilka warunków.

Ziobro rezygnuje ze swojego stanowiska, prokuratura i sądy stają się znowu niezależne od władzy politycznej

— wymienił. Szef PO zaznaczył, że dopiero wtedy „Grodzki nie będzie miał żadnego problemu, aby zrezygnować z immunitetu”.

Tusk dodał, że Grodzki będzie do dyspozycji „niezależnej prokuratury, a nie ministra Ziobry, który z prokuratury chce urządzić sobie narzędzie politycznej zemsty”.

Rozmawiałem nie raz z marszałkiem Grodzkim i uważam, że zachowuje się absolutnie godnie i właściwie i on jest gotowy do dyspozycji uczciwej prokuratury w każdej chwili

— stwierdził Tusk.

Senat zajmie się immunitetem Grodzkiego

We wtorek senacka komisja regulaminowa zarekomendowała odrzucenie wniosku prokuratury o uchylenie immunitetu marszałkowi Grodzkiemu. Za negatywną opinią wobec wniosku opowiedziało się 7 senatorów, 5 było przeciw, nikt nie wstrzymał się od głosu. Sprawą immunitetu marszałka Senatu cała Izba zajmie na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu.

Uchylenia immunitetu Grodzkiemu domaga się Prokuratura Regionalna w Szczecinie, która w grudniu ub. roku skierowała ponowny wniosek w tej sprawie. Na początku posiedzenia komisji prokurator regionalny w Szczecinie Artur Maludy podtrzymał wniosek, podkreślił, że chodzi o art. 228 Kk czyli zarzut „sprzedajności osoby pełniącej funkcję publiczną”.

Według prokuratury, Grodzki pełniąc funkcję dyrektora szpitala specjalistycznego w Szczecinie i ordynatora tamtejszego Oddziału Chirurgii Klatki Piersiowej, przyjął korzyści majątkowe od pacjentów lub ich bliskich. Grodzki, który jest profesorem nauk medycznych, chirurgiem, wielokrotnie zapewniał, że formułowane pod jego adresem zarzuty dotyczące korupcji nie mają podstaw.

Zapewnienie to powtórzył także podczas wtorkowego posiedzenia komisji. Podkreślił, że wcześniej nie było wobec niego zarzutów korupcyjnych, a on sam zorganizował w szpitalu szkolenie o tym, gdzie jest granica pomiędzy wdzięcznością pacjenta a korupcją. Dodał, że za czasów, gdy był dyrektorem i ordynatorem, obowiązywały surowe zasady i nawet kwiaty od pacjentów nie były mile widziane.

Grodzki mówił, że dzień po tym, gdy został wybrany na marszałka Senatu, rozpoczęła się wobec niego „brutalna nagonka, w którą zaangażowano cały aparat państwa”, że Centralne Biuro Antykorupcyjne zaangażowało się w sprawę i przesłuchano w sumie blisko 200 osób w sposób, jak powiedział, „dość tendencyjny”.

CZYTAJ WIĘCEJ: Marek Pęk: Przewiduję, że opozycja będzie bronić Grodzkiego do upadłego. Zostanie obroniony zgodnie z doktryną Neumanna

kk/PAP

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRybnik przyjął Afgańczyków. Mieszkania dla nich remontuje Ukrainiec, a ksiądz szuka fachowców [ZDJĘCIA]
Następny artykułHubert z SP 9 w Łomży najlepszy w województwie podlaskim