A A+ A++

Jeszcze wczoraj działał i nawet jedna z czterech tarcz pokazywała prawidłową godzinę. Jednak dziś przed ósmą zegar został zdemontowany, załadowany na samochód i wywieziony przez pracowników Zakładu Usług Miejskich.

To nie pierwsza awaria tego zegara w ostatnim czasie. Tak naprawdę może się wydawać, że rzadko się zdarza, by każda z czterech tarcz wskazywała taką samą i do tego prawidłową godzinę. Andrzej Osocha, prezes Zakładu Usług Miejskich przyznaje, że mechanizm był niedawno reperowany, ale jak widać znów zaczął szwankować.

– Mało jest firm, które zajmują się naprawą takich zegarów. Nasz wysyłamy do Krakowa – mówi.

Na tę chwilę prezes nie jest w stanie zadeklarować kiedy zegar powróci na swoje miejsce, bo to zależeć będzie od firmy, która zajmie się jego naprawą.

Przeczytaj również: Lidl nieczynny – remont trwa

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWiadomo, dlaczego Laporta nie zwolnił Koemana. Kluczowa rola innego Holendra
Następny artykułCzarne chmury nad dyrektor GOSiR