Do zajścia doszło w rozgrywkach ekwadorskiej ekstraklasy kobiet. Jedna z zawodniczek Shirley Caicedo była wyraźnie zła na sędziego i po kończącym meczu gwizdku, kopnęła piłką w jego stronę, niemal trafiając go w głowę. To była jednak dopiero początek “pokazu” jej gniewu.
Skandal w Ekwadorze. Zawodniczka zaatakowała sędziego
Arbiter wykazał się jednak refleksem i po chwili zdecydował się pokazać piłkarce czerwoną kartkę. Jego decyzja dodatkowo oburzyła zawodniczkę, która początkowo ruszyła w stronę szatni, jednak odwróciła się, aby… zaatakować sędziego.
Caicedo kopnęła go w nogę, a po chwili błyskawicznie zareagowały jej partnerki z drużyny, odpychając ją od sędziego. Interweniował także arbiter liniowy, ale do kolejnych ekscesów już nie doszło. Starcie pomiędzy Leonas del Norte, gdzie grała Caicedo, a Club Nanas zakończyło się wygraną drużyny Nanas 2:1.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Ekwadorski związek piłki nożnej rozpoczął dochodzenie w sprawie zachowania zawodniczki. Tą najprawdopodobniej czeka kara i długa przerwa od grania w rozgrywkach grupy B. Obecnie ekipa Leonas zajmuje 4. miejsce, a Nanas – 2. Obie lokaty gwarantują grę w fazie play-off.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS