Fundacja „Dzieciak w sieci” z Poznania natrafiła na działania mężczyzny z powiatu płockiego, który prowadził rozmowy z dziećmi. Podstawiona przez fundację osoba udowodniła, jakie miał wobec nich zamiary…
Członkowie Fundacji „Dzieciak w sieci”, którzy zajmują się tropieniem, ujawnianiem i przekazaniem w ręce policji osób o skłonnościach pedofilskich, pojawili się tym razem na terenie gminy Bulkowo (powiat płocki).
Namierzyli tam mężczyznę, który prowadził konwersację z wabikiem Fundacji.
– W trakcie całej rozmowy wielokrotnie zmuszał dziecko do masturbacji, wysyłał zdjęcia swojego penisa, proponował spotkanie w celu uprawiania seksu, chciał z mamą dziewczynki i dzieckiem stworzyć trójkąt, rozmawiał na tematy seksualne oraz chciał dotykać dziecko w miejscach intymnych – wymienia fundacja.
Mężczyzna rozmawiał z 11-letnią dziewczynką i – jak podkreśla fundacja – wiedział ile ma lat. Pytał też, czy jej rodzice wiedzą o tej rozmowie, pisał, że „jest cudowna” i „wyjątkowa”. Zaproponował jej spotkanie zapewniając, że nie ma w tym nic złego i chciałby „nauczyć ją całować”.
Mówił też, że zastąpi dziewczynce tatusia i „razem z dziewczynką i jej mamą stworzy trójkąt”. Pytał, czy leży nago w łóżku, pisząc: „Chciałbym dotykać twoich piersi i cię przytulać”. Wypytywał ją także, czy rodzice są w domu i jak jest ubrana, jaki ma dekolt. Potem wprost zapytał dziewczynki czy chce uprawiać z nim seks i wysyłał jej zdjęcia swoich narządów intymnych. Wielokrotnie kazał jej się masturbować i opisywał, w jaki sposób to robić.
Jak dowiedzieli się członkowie fundacji, mężczyzna niedawno opuścił zakład karny, w którym odbywał karę za kradzież. Udowodnili także, iż posiadał osiem różnych kont, z których pisał też do innych dzieci.
Na miejsce przyjechali policjanci z Posterunku Policji w Radzanowie, którzy zatrzymali mężczyznę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS