Decydował o siłowym wejściu do redakcji “Wprost”, nie dopatrzył się winy Jacka Sasina w sprawie Smoleńska, oskarżał byłego senatora PO Krzysztofa Piesiewicza, gdy padł ofiarą szantażystów. Teraz Józef Gacek ma prowadzić śledztwo w sprawie “Pegasusa”. – Mam dużą obawę, że sprawa znów zostanie rozmyta – mówi były minister sprawiedliwości Marek Biernacki.
Decyzję o jego powołaniu na to stanowisko podjął prokurator generalny, minister sprawiedliwości Adam Bodnar. Gacek stanął na czele pięcioosobowego zespołu śledczego utworzonego w prokuraturze krajowej. To nowa grupa, które zastąpi poprzednią, działającą od lutego w mazowieckim wydziale zamiejscowym do spraw walki z przestępczością zorganizowaną.
Jednocześnie Józef Gacek będzie odpowiadał za kontakty prokuratury z sejmową komisją śledczą, badającą nielegalne stosowanie systemu “Pegasus”. Ta współpraca ostatnio wydaje się szwankować.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS