Zatkany nos, uczucie ucisku w okolicy czoła, bóle głowy – to objawy zapalenia zatok. Dolegliwość, która jest niezmiernie uciążliwa i bolesna, nasila się szczególnie jesienią. Nie można bagatelizować problemu. Nieleczone zapalenie zatok prowadzi bowiem do bardzo groźnych powikłań.
Aż 14 proc. dorosłych Polaków miało w ciągu ostatnich 12 miesięcy problem z zatokami – wynika z najnowszego badania pod hasłem “Jak Polacy chorują na zapalnie zatok?”. Dowiedzieliśmy się też, że przeszło połowa osób z zapaleniem zatok przyjmowała antybiotyki, a u niemal 40 proc. choroba była przyczyną zwolnienia lekarskiego.
Wyniki badania potwierdzają, że zapalenie zatok występuje powszechnie. Sądzimy nawet, że problem jest poważniejszy niż to wykazała ankieta. Zdarza się bowiem, że objawy choroby zatok są nieprawidłowo diagnozowane. Przykładowo, oszacowano, że 6 na 10 bólów głowy uznanych za migrenę, ma w rzeczywistości pochodzenie zatokowe – powiedział dr hab. n. med. Michał Michalik, specjalista otorynolaryngologii, chirurgii głowy i szyi.
W ankiecie zadawano także pytania na temat leczenia problemów z zatokami. Nieco ponad połowa chorych przyznała, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy przyjmowała antybiotyki z powodu zapalenia zatok. Ponadto 37 proc. osób ujawniło, że w ostatnim roku korzystało ze zwolnienia lekarskiego, którego przyczyną były problemy z zatokami. Jednak prawie połowa badanych nie słyszała o tym, że to często schorzenie można skutecznie wyleczyć dzięki małoinwazyjnym zabiegom.
Obecnie dysponujemy wieloma zabiegowymi metodami leczenia przewlekłego zapalenia zatok – od funkcjonalnej endoskopowej operacji zatok, poprzez balonikowanie aż po płukanie. Dzięki tym procedurom usuwamy przyczyny choroby, co pozwala pozbyć się problemu na stałe – dodał otolaryngolog dr hab. n. med. Michał Michalik.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS