Sam Dell tego nie wie i, jak twierdzi, rozpoczął odpowiednie dochodzenie. Na razie użytkownicy drukarek tej marki pozostają z enigmatycznym problemem.
Analizatory heurystyczne ponad 20 popularnych antywirusów zaczęły wskazywać sterowniki drukarek Dell jako malware – zauważył we wtorek badacz bezpieczeństwa Brian Krebs, sugerując zainteresowanym, aby wstrzymali się z ewentualną aktualizacją.
Wyniki fałszywie pozytywne nie są wprawdzie niczym szczególnym, ale w tym konkretnym przypadku do myślenia daje ich liczba. Podkreślmy, nie mówimy o jednym czy dwóch silnikach, a zgodnym wskazaniu całej masy popularnych antywirusów. Są wśród nich rozwiązania takich firm jak m.in. AdAware, BitDefender, Emsisoft, G-Data oraz Qihoo 360.
Our cybersecurity team has removed the files (and the links to the files) and we’re investigating. The files are no longer accessible to the public. The security of our networks and products is a top priority and critical to protecting our customers’ information. Thank you.
— Dell (@Dell) November 10, 2020
Co się właściwie stało? Nie wiadomo — ani badacz, ani Dell nie są w stanie wskazać żadnej przyczyny. Jedyną poszlaką jest, że problem dotyka sterowników wydawanych od września br., ale też nie wszystkich i nie do każdego modelu drukarki.
Producent profilaktycznie usunął podejrzane paczki ze strony i zapowiada przeprowadzenie śledztwa. Zapewnia również, że jego sterowniki szkodliwe z pewnością nie są, ale w tej sprawie musimy mu wierzyć na słowo. Sensownego wyjaśnienia jak nie było, tak nie ma.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS