A A+ A++

Dzisiaj mało kto wyobraża sobie Krainę lodu bez uroczego bałwanka Olafa. Okazuje się jednak, że Jennifer Lee, współreżyserka animacji chciała się go pozbyć.

Źrodło fot. Kraina lodu, Chris Buck, Jennifer Lee, Disney, 2013

i

Już blisko 10 lat minęło od premiery pierwszej części animacji Kraina lodu. Historia dwóch sióstr – Anny i Elsy z miejsca podbiła serca widzów na całym świecie zarabiając przy tym ponad 1,2 mld dolarów. Od tamtego czasu opowieść została rozbudowana o drugą część i kilka krótkometrażowych spin-offów. Być może seria nie święciłaby tak ogromnego sukcesu kasowego gdyby nie obecność w historii pewnego uroczego, acz mało rozgarniętego bałwanka Olafa, którego zabawne teksty do dziś pamiętają dzieci i dorośli.

Choć brzmi to strasznie, tak naprawdę mogliśmy nigdy nie poznać popularnego bohatera. Kto zatem chciał zlikwidować niewinnego Olafa? Okazuje się, że Jennfier Lee, dyrektor kreatywna Walt Disney Animation i współreżyserka animacji Kraina lodu.

Ostatnio Lee pojawiła się na gali w Los Angeles by odebrać nagrodę Distinguished Storyteller Award. Co ciekawe, statuetkę wręczał jej Josh Gad, który użyczył głosu filmowemu Olafowi. Jak informuje portal Variety, kobieta uznała to za pretekst by zwierzyć się zebranym na temat ich współpracy przy hicie Disneya.

Lee zdradziła, że gdy dołączyła do ekipy, prace nad animacją były już na dosyć zaawansowanym etapie. Nim jednak przystąpiła do działania, obejrzała dotychczasowe efekty i zapisała kilka uwag na ich temat.

Moją pierwszą uwagą było to, żeby zabić bałwana – przyznała reżyserka.

Przed niechybną śmiercią Olafa uratował jeden z głównych animatorów, który przygotował trzystronicowy rys scenariusza z myślą o wspomnianym Joshu Gadzie. Lee tak bardzo była pod wrażeniem utalentowanego komika, że darowała życie Olafowi jeśli to właśnie Gad użyczy mu głosu.

Disney+ kupisz tutaj

Zapraszamy Was na nasz kanał na YouTube – tvfilmy, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z filmami i serialami. Znajdziecie tam liczne ciekawostki, fakty, historie z planu i opinie.

ZASTRZEŻENIE

Firma GRY-OnLine S.A. otrzymuje prowizję od wybranych sklepów i usług, których oferty prezentowane są powyżej.

Introwertyk z powołania. Od dziecka czuł bliższy związek z humanizmem niż naukami ścisłymi. Zamiast obliczać, ile Ala ma kotów, wolał zamykać się w swoim świecie i wymyślać nowe historie ulubionego anime – Dragon Ball.
Po latach nauki przyszedł czas stagnacji, którą wolał nazywać „szukaniem życiowego celu”. Wypatrując przeznaczenia w trakcie 58. seansu ukochanej Szklanej pułapki, postanowił – niczym John McCLane – zawalczyć o lepszą przyszłość. Z pomocą przyszła redakcja Gry-Online.pl, która przyjęła go pod swoje skrzydła.
Jako że autor jest świeżakiem w newsroomie, nie ma jeszcze docelowej tematyki na jakiej chce się skupić (mimo że podstępny Łosiu wabi go w mroki gamingu). Możecie się zatem spodziewać od „Ponurego Żniwiarza” newsa o symulatorze rolnictwa, jak i wpływie procesu Johnnego Deppa na przyszłość Piratów z Karaibów.
Jeśli kiedykolwiek usłyszycie, że granie na konsoli i oglądanie filmów do niczego nie doprowadzi – przypomnijcie sobie Kamila.

więcej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy jest możliwe skrócenie zakazu prowadzenia pojazdów?
Następny artykułStudy: Soaring fuel prices could kill more Europeans this winter than the war in Ukraine