Jednorazowe przywłaszczenie mienia pracodawcy może być podstawą do zwolnienia pracownika w trybie natychmiastowym. I to nawet, jeśli skradł przedmiot o małej wartości.
Według statystyk Komendy Głównej Policji liczba kradzieży z roku na rok maleje. W 2020 r. stwierdzono 101 296 kradzieży, tj. blisko 5 proc. mniej niż w roku 2019. Mimo to liczba kradzieży wciąż jest alarmująca, a problem palący, szczególnie w przypadku tzw. kradzieży pracowniczych.
Czytaj także: Zwolnienie dyscyplinarne – jakie są konsekwencje?
Według licznych badań to właśnie kradzieże pracownicze są drugą najczęstszą przyczyną strat wśród firm z sektora handlu detalicznego. Skala problemu jest zatem ogromna, a on sam często znajduje finał na sali sądowej, na której po przeciwnych stronach zasiadają pracownik i pracodawca. Warto zatem pamiętać, że zgodnie z aktualną linią orzeczniczą Sądu Najwyższego kradzież mienia pracodawcy przez pracownika może stanowić podstawę do rozwiązania stosunku pracy bez wypowiedzenia z winy zatrudnionego, czyli do tzw. zwolnienia dyscyplinarnego.
Z winy pracownika
Zgodnie z art. 52 § 1 pkt 1 kodeksu pra…
Artykuł dostępny tylko dla e-prenumeratorów “Rzeczpospolitej”
Oferta promocyjna: dostęp do treści rp.pl – pakiet plus już od 39,90 zł za miesiąc
S … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS