A A+ A++

Po półtora roku spędzonym we włoskim Interze Mediolan, Ashley Young powraca do Premier League. 35-latek związał się z Aston Villą.

Bartłomiej Bukowski

Bartłomiej Bukowski


Getty Images
/ Neville Williams/Aston Villa FC
/ Na zdjęciu: Ashley Young

– To wspaniale powrócić. Czuję się, jakbym nigdy nie odszedł – powiedział Ashley Young cytowany przez oficjalną stronę Aston Villi. Anglik powrócił do klubu z Birmingham po 10 latach.

Ostatnie 1,5 roku 35-latek spędził w Interze Mediolan, do którego na początku zeszłego roku trafił za 1,7 mln euro z Manchesteru United. Jego kontrakt z włoskim klubem wygasł jednak wraz z końcem sezonu i mógł dołączyć do Aston Villi na zasadzie wolnego transferu.

Young to weteran angielskich boisk. Łącznie do tej pory rozegrał w Premier League 369 spotkań, w których zdobył 47 bramek i zanotował 86 asyst. 

– Jestem po prostu zachwycony powrotem, tym, że mogę zobaczyć kilka znajomych twarzy. To wspaniałe znów być na tutejszym boisku treningowych, widzieć te wszystkie udogodnienia, jak to się rozrosło – dodał Young.

Anglik w barwach “The Villans” występował w latach 2007-2011. W tym czasie rozegrał w nich 190 spotkań.

Czytaj także:
– Euro 2020. Ostre słowa pod adresem Lewandowskiego. Król strzelców: Nie powinien być kapitanem kadry
– “Następne pytanie proszę, nie chcę się denerwować”. Ostra reakcja polskiego piłkarza na pytanie o kadrę

ZOBACZ WIDEO: Kibice wściekli na piłkarzy po meczu ze Słowacją. “Nie przyszli nam podziękować za doping. Uciekli do szatni”

Oglądaj Serie A NA ŻYWO w WP Pilot!


Skomentuj

0

Zgłoś błąd

WP SportoweFakty


Komentarze (0)

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Pruszków: Podsumowanie działań “Niechronieni Uczestnicy Ruchu Drogowego”
Następny artykułMiny morskie i lepszy pocisk balistyczny – Huti rzucają Saudom coraz to nowe wyzwania