A A+ A++

W pierwszej połowie 2020 roku nastąpił w Azji skokowy wzrost liczby aktów piractwa i napadów rabunkowych na statki. Niezmienne pozostają natomiast główne tereny łowieckie morskich rabusiów: cieśnina Malakka oraz Morza Sulu i Celebes.

Według ReCAAP (Regionalne Porozumienia o Współpracy w Celu Zwalczania Piractwa i Zbrojnych Napadów na Statki w Azji) w porównaniu z pierwszym półroczem roku 2019 zanotowano niemal dwukrotny wzrost ataków na statki. Liczba odnotowanych incydentów wzrosła z 28 do 51. Na szczęście 74% napadów z ostatnich sześciu miesięcy ReCAAP zaliczył do Kategorii 4 – napastnicy byli nieuzbrojeni lub zaatakowanej załodze nie stała się żadna krzywda.

W cieśninie Malakka zgłoszono 16 ataków, tylko w jednym został zraniony jeden marynarz. Głównymi ofiarami piratów padają holowniki, zbiornikowce i masowce. Co ciekawe, atakowane są głównie statki zmierzające z zachodu na wschód. ReCAAP wezwał kraje członkowskie do zwiększonej wymiany informacji na temat piractwa, a armatorów do zwiększenia ostrożności.

W przypadku położonych między Filipinami, Indonezją i Malezją Mórz Sulu i Celebes organizacja ostrzega także przed porwaniami dla okupu. Piractwem na tych wodach często parają się lokalni islamiści, którzy z okupów uczynili jedno z istotniejszych źródeł dochodu.

Dzięki współpracy państw regionu, wspieranych przez USA i Australię, w ciągu ostatnich kilkunastu lat udało się poważnie zmniejszyć liczbę napadów na statki w Azji. Globalne centrum piractwa przesunęło się do Zatoki Gwinejskiej, gdzie słabe afrykańskie państwa nie są w stanie skutecznie radzić sobie z tym problemem.

Drugim obszarem wzmożonej aktywności piratów jest Morze Karaibskie, co najczęściej ma związek z handlem narkotykami – porwane statki, a najczęściej jachty, wykorzystywane są do przemytu.

Dyrektor Centrum Wymiany Informacji ReCAAP, Masafumi Kuroki wiąże wzrost piractwa w Azji z pandemią COVID-19. Kryzys spowodowany chorobą skutecznie przykuł uwagę władz państwowych, ale także pozbawił wielu ludzi normalnych źródeł dochodu, co zepchnęło ich na drogę przestępstwa.

ReCAAP to porozumienie łącznie dwudziestu państw Azji, Europy i Ameryki, które weszło w życie w roku 2006. W jego skład wchodzą między innymi USA, Australia, Japonia, Indie, Chiny, Korea Południowa, Singapur, Norwegia i Holandia. Główne cele ReCAAP to wymiana informacji i wspieranie współpracy na polu zwalczania piractwa.

Zobacz też: Wenezuelski patrolowiec Naiguatá zatonął po kolizji z wycieczkowcem

(seatrade-maritime.com)

US Navy

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMIĘDZYRZECZ: „Pętla taktyczna” – czyli egzamin terytorialsa
Następny artykułW nocy zostanie całkowicie Tunel pod Martwą Wisłą