A A+ A++

Augustowski dzielnicowy ustalił, kto wyrzucił śmieci do lasu na Lipowcu. Jak się okazało była to 24-latka mieszkająca na drugim końcu miasta. Kobieta wpadła, bo w śmieciach zostawiła korespondencję zaadresowaną na jej dane. Mieszkanka miasta została ukarana mandatem w wysokości 500 złotych za zaśmiecanie i posprzątała teren.

Augustowski dzielnicowy sprawdzając swój rejon na Lipowcu, w lesie, znalazł rozrzucone śmieci. Szybko ustalił, kto mógł je tam zostawić. Okazało się, że w stercie była korespondencja adresowana do konkretnej osoby. Mundurowy szybko ustalił, że listy należą do kobiety, zamieszkująca na drugim końcu miasta. Dzielnicowy pojechał pod widniejący na kopercie adres. Drzwi mieszkania otworzyła mu zaskoczona wizytą 24-latka. Augustowianka przyznała się do tego niechlubnego czynu. Za zaśmiecanie została ukarana mandatem karnym w wysokości 500 złotych oraz posprzątała miejsce, gdzie zostawiła śmieci.

KPP Augustów

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł215 km/h na S61
Następny artykułWassermann o aborcji: Gotują nam piekło, z którego nic nie wyniknie