A A+ A++
Wyprzedaż na GPW. Wszystkie indeksy niżej
Wyprzedaż na GPW. Wszystkie indeksy niżej
fot. Marek Wiśniewski / / FORUM

Po miesiącach spadków bessa na GPW jeszcze przyspiesza. Indeksy
codziennie zaliczają nowe minima pod naporem sprzedających, którzy uciekają z
rynku akcji. Kapitał szuka schronienia w bezpiecznych przystaniach. WIG20 po
raz pierwszy od 19 marca osunął się poniżej 1400 pkt.

Na WIG20 miała w czwartek miejsce wyprzedaż z oznakami paniki. Indeks
największych spółek spadał w trakcie
sesji o 4 proc. do poziomu nowego dna bessy – 1375,6 pkt. – najniżej od 18
marca 2020 r. Covidowy dołek został osiągnięty w tamtym okresie dwa dni wcześniej,
kiedy benchmark osiągnął poziom 1248,77 pkt., to tylko 9,5 proc. od poziomu z końca czwartkowej sesji i tyle ile WIG20 spadł tylko od początku września.

Ogólny sentyment do rynku akcji jest od dłuższego czasu taki
sam. Recesja za pasem, rosnące rentowności obligacji rządowych, a co za tym
idzie koszt obsługi długu, który dla państw południowej Europy może się skończyć
niewypłacalnością. Drożejący dolar w stosunku do wszystkich walut świata,
kryzys energetyczny i eskalacja napięć między zachodem i Rosją to czynniki,
które budowały sentyment od wielu tygodni.

Lokalnie dochodził chaos podatkowy wywołany przez rządzących.
W czwartek wewnętrzne sygnały w połączeniu z nastrojami z rynków bazowych
skumulowały się w dewastującą falę wyprzedaży, jaka przetoczyła się przez GPW.

WIG20 stracił 3,85 proc. WIG był niżej o 3,38 proc. Mniej
oddały mWIG40 (-3,03 proc.) i sWIG80 (-1,46 proc.). Wszystkie indeksy, łącznie z WIG-iem, pogłębiły dna bessy. Obroty
wyniosły 1,06 mld zł, z czego 938 mln dotyczyło WIG20.

Bankier.pl

Wszystkie sektory zaliczyły spadki. Najwięcej oddały gry (-4,73
proc.), energia (-4,34 proc.), ale mocno spadały też banki (-3,59 proc.)
budownictwo (3,93- proc.) czy odzież (-3,8 proc.). Reszta zniżkowała o co
najmniej 1 proc., za wyjątkiem górnictwa (-0,31 proc.).

Sesja rozpoczęła się na niewielkich plusach, po wzrostach na
giełdach w Azji i przerwanej spadkowej serii za Oceanem. To była jednak cisza
przed burzą. Od początku mocno ciążył kurs Allegro (-10,27 proc.), które pokazało stratę
w II kwartale, ale również obniżyło prognozy finansowe na cały 2022 r. Na
rynkach bazowych zaczynały dominować spadki, ciągle dyskontujące skalę recesji wraz
za decyzjami banków centralnych.

Ulgi nie przynosiło, chwilowe cofnięcie na dolarze za sprawą
wznowienia przez Bank Anglii skupu obligacji przy jednoczesnym podążaniu
ścieżką podwyżki stóp procentowych. Na
rynku pojawiły się dane o inflacji z Niemiec, która okazała się już dwucyfrowa.
I to w dniu, w którym niemiecki rząd ogłosił wprowadzenie limitów na ceny gazu. Prawdziwe
uderzenie przyszło jednak wraz z danymi z USA. Tamtejsza liczba osób wnioskujących
o zasiłek dla bezrobotnych (193 tys.) okazała się niższą niż tydzień wcześniej i najniższą od kwietnia, co znów
potwierdziło siłę tamtejszego rynku pracy i dało argument dla Fedu w jego walce
o zduszenie inflacji.

Rynki jednak stają się coraz wrażliwsze na wszelkie jastrzębie
sygnały i w obliczu opóźnionej determinacji banków centralnych w walce ze
wzrostem cen reagują momentami wręcz panicznie. W rynkowym obiegu pojawiły się też
kolejne wypowiedzi członków Fedu, które zgodne z dotychczas prowadzoną komunikacją
sugerowały dalsze odważne podnoszenie stóp procentowych.

Po starcie sesji na Wall Street tamtejsze indeksy zniżkowały
nawet o 2-3 proc., co było gwoździem do trumny czwartkowego handlu na GPW.

W samym WIG20 oprócz wspomnianego Allegro, uwagę zwraca
przecena CD Projektu (-6,75 proc.), którego kurs mimo pokonania oporu na poziomie
106 zł  i zaliczeniu w czasie sesji nawet
108,50 zł spadł na koniec do 98,62 zł za walor.

Przecena objęła wszystkie banki, spółki paliwowe oraz
detalistów i energetyczny PGE (-4,62 proc.). 
Jedenasty i dwunasty na liście największych zniżek cen akcji z koszyka
był kurs PKO BP i Pekao, które spadły odpowiednio o 3,16 proc. i 3,07 proc. –
co może w jakiś sposób obrazować szerokość i głębokość spadków. Na plusie sesję
skończyły tylko KGHM (0,17 proc.) i Asseco (0,5 proc.).

W drugiej linii warto zwrócić uwagę na STS (-7,96 proc.),
który od kilku tygodni poruszał się w górę na wykresie. Ponad 7 proc. oddały jeszcze
DataWalk i Polenergia. Tylko trzy spółki 
skończyły nad kreską, a były to Domdev (1,45 proc.), Famur (0,57 proc.)
i GPW (0,43 proc.).

W sWIG80 najwięcej spadły akcje Seriniusa (-7,19 proc.) oraz
Suneksu (-7 proc.). O 5,82 proc. wzrósł kurs Cavatiny, a o 4,23 proc. Oponeo.

Na szerokim rynku po wstępnych szacunkowych wynikach wzrosty
zanotował kurs EkoExport (30,6 proc.), jednak już rano notowania zostały
zawieszone do końca dnia, jak się później okazało.

MKu

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowy Przewodniczący Rady Miasta Zielonka
Następny artykułNocną opiekę lekarską zapewni szpital w Legionowie