A A+ A++

Według ustaleń policji, zwierzęta spłoszył najprawdopodobniej przelatujący śmigłowiec TOPR. Na szczęście na wozie nie było turystów. Jeden rozpędzony koń, po tym jak poniósł, uderzył w bariery i ciężko się poranił. Nie uda się go uratować.

Wypadek wydarzył się niedaleko Polany Włosienica, czyli w miejscu, gdzie turyści wysiadają tuż przed Morskim Okiem.

Wóz zjeżdżał z góry i nie było na nim turystów. Koń przeleciał przez bariery i leżał nogami do góry. Drugi z koni też był spłoszony, biegał w okolicy, ale udało się go złapać. Poszkodowany woźnica, który do końca pozostał na wozie i próbował ratować konie, trafił do zakopiańskiego szpitala – relacjonował rzecznik zakopiańskiej policji.

Na miejscu zdarzenia pracują służby ratunkowe oraz policjanci, którzy ustalają okoliczności wypadku.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: “Piekło na Przełęczy”. Nowe ustalenia ws. tragicznego wypadku pod Zawratem

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZ Krakowa do Paryża liniami Air France już od 3 lipca
Następny artykułUbisoft Heroes – zupełnie nowa seria figurek Chibi od Ubicollectibles