W czwartek wieczorem w Oświęcimiu doszło do wybuchu na terenie firmy chemicznej Synthos. Następnie w zakładzie wybuchł pożar. Na miejscu trwa akcja straży pożarnej. Póki co nie ma informacji o poszkodowanych.
Rzecznik oświęcimskiej straży pożarnej mł. bryg. Zbigniew Jekiełek poinformował, że nie jest obecnie w stanie określić jednoznacznie wielkości pożaru. – Nie palą się budynki, lecz instalacja zewnętrzna między nimi. Służy ona do oczyszczania pary wydostającej się z instalacji – powiedział.
Strażak powiedział, że kontaktował się z kierownictwem zakładu i otrzymał informację, że nikt nie został poszkodowany. Pracownicy są bezpieczni.
ZOBACZ: Kędzierzyn-Koźle. Wybuch w zakładach chemicznych
Jekiełek dodał, że akcja gaszenia z pewnością potrwa dłuższy czas. W akcji uczestniczy wiele jednostek strażaków.
Małopolskie Drogi poinformowały na Facebooku, że “ze wstępnych informacji wynika, iż pożar spowodowany jest wybuchem pieca”.
“Straty są ogromne” – dodano.
Rzecznik oświęcimskiej policji asp. szt. Małgorzata Jurecka poinformowała, że nieprzejezdna jest w tej chwili ulica Unii Europejskiej, która przebiega wzdłuż zakładów. Została wyłączona z ruchu, by ułatwić dojazdu na miejsce służbom ratunkowym. Przejezdna jest natomiast równoległa do niej krajowa 44.
Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…
emi/dk PAP, polsatnews.pl
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS