Protest to musi być uciążliwy i widoczny dla ludzi. A nie, że policja zepchnie nas na bok i drogę odetnie, że praktycznie nas nie widać – narzekają rolnicy protestujący pod Poznaniem w okolicach gminy Tarnowo Podgórne. Na blokadę w centrum nie zgodził się wójt.
Zazwyczaj zatłoczona droga z Poznania do sąsiedniej gminy Tarnowo Podgórne, w poniedziałek 11 marca jest całkowicie pusta. Jedziemy do ronda, gdzie traktory miały blokować przejazd do pobliskiego centrum dystrybucyjnego Lidla. Na rondzie jeden wóz policyjny, karetka, ale protestujących nie ma. Co jakiś czas przejedzie tylko jeden, dwa ciągniki.
Reszta protestujących została zatrzymana przez policję na węźle S11 na wysokości miejscowości Swadzim. Drogi ekspresowe S5 i S11 zostały tego dnia na niektórych odcinkach zamknięte przez służby. Ruch kierowany jest objazdami.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS