A A+ A++

Do tej pory o nowym wzorze dowodu osobistego, który zacznie być wydawany od 2 sierpnia br., mówiło się np. w kontekście niedogodności związanej z faktem, że nie złożymy już wniosku online o jego wydanie. Wszystko przez to, że urząd gminy będzie musiał pobrać nasz odcisk palca i odręczny podpis. Ale, zdaniem naszych rozmówców, jest z nim inny problem, o dużo poważniejszym charakterze.

Rozporządzenie unijne, na podstawie którego opracowano nowy wzór dowodu, wskazuje, że jeśli jakieś państwo decyduje się określać płeć posiadacza dokumentu tożsamości, to „należy odpowiednio stosować właściwe wartości określone w dokumencie ICAO nr 9303: «F», «M» lub «X» lub odpowiednią literę stosowaną w języku lub językach danego państwa członkowskiego”. W przypadku Polski teoretycznie miałoby to być: „K” (kobieta), „M” (mężczyzna) lub – np. – „X” (płeć nieoznaczona). Szkopuł w tym, że ani polski system prawny, ani ewidencje czy rejestry państwowe nie przewidują trzeciej opcji.

czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł[Informacja] Obwieszczenie o zebranym materiale dowodowym w sprawie decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego – budowa sieci elektroeneregtycznej
Następny artykułHrubieszów: Wojna o szpital trwa (TYLKO W GAZECIE)