A A+ A++

Po przegranym przez Polaków ostatnim grupowym meczu z Argentyną, to nie zwycięska ekipa, ale polski bramkarz jest bohaterem mediów społecznościowych. To już drugi na katarskim mundialu karny obroniony przez Szczęsnego, ale teraz, gdy zatrzymał Messiego, szacunek kibiców zamienił się w pełen zdumienia podziw.

Internauci dostali zresztą doskonałą okazję do wykazania się pomysłowością, bo polski bramkarz tuż przed “jedenastkę” argentyńskiego gwiazdora wykonał uspokajający gest.

Niektórzy są przekonani, że nasz bramkarz właściwie z zamkniętymi oczami obronił uderzenie jednego z najlepszych strzelców w historii piłki nożnej.

Niektórzy pokusili się o przygotowanie ilustracji, w jaki sposób Leo Messi mógł widzieć bramkę, zanim wykonał karnego przeciwko Szczęsnemu.

O wyczynie polskiego bramkarza napisał również były klub Szczęsnego z Londynu – Arsenal. “Najwyższa półka” – skomentował jeden z fanów.

Co ciekawe, Szczęsny przegrał zakład z Messim, obstawiając, że sędzia nie podyktuje karnego. Jak przyznał w rozmowie z norweskimi dziennikarzami, wprawdzie przegrał, ale 100 euro nie ma zamiaru zapłacić. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułJABŁONNA. Wjechał w słup energetyczny
Następny artykułRosja: Kolejny pożar. Tym razem w pobliżu Moskwy