A A+ A++

Podczas spotkania z parlamentarzystami profesor Brusaferro powiedział, że jesienią koronawirus, który rozprzestrzenia się drogą kropelkową, będzie znów bardziej intensywnie szerzyć się i może łączyć się z innymi patogenami atakującymi wtedy układ oddechowy.

Właśnie z tym, jak wyjaśnił, należy wiązać hipotezę drugiej fali zakażeń. – Z naukowego punktu widzenia są to obiektywne dane – zaznaczył prezes Instytutu Zdrowia.

Jako kolejne czynniki sprzyjające szerzeniu się zakażeń o tej porze roku wymienił to, że znacznie mniej czasu można spędzić na słońcu i uprawiając sport.

Następnie prof. Brusaferro podkreślił: “Wirus jest wciąż obecny, a zachowania jednostek są najskuteczniejszą metodą redukcji jego szerzenia”. – Liczba osób, które miały kontakt z wirusem jest ograniczona, choć różni się w zależności od regionu – wyjaśnił.

Wciąż, jak przypomniał naukowiec, wiele osób nie zetknęło się z wirusem i to one są narażone na niego. – Są rezerwuarem dla jego szerzenia się – ostrzegł szef Instytutu Zdrowia.

Czytaj także:
Sprawa “Trójki” i wyboru I prezes SN. Raport PE dot. Polski jeszcze bardziej krytyczny?
Czytaj także:
Korwin-Mikke musiał udowodnić, że… żyje. Potrzebował zaświadczenia lekarskiego

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMIĘDZYSZKOLNE TURNIEJE SZACHOWE ONLINE
Następny artykułLEGIONOWO. Tunel na ul. Polnej/Kwiatowej też ma przeciwników