W tym miejscu Tokarczuk wraca do sytuacji Białorusi, mówiąc że kraj ów jest przykładem, że rządy czują się bezpieczniej w nowej sytuacji globalnej pandemii: “społeczeństwo, które się boi, łatwiej podporządkowuje się nakazom i zakazom. Zamknięcie anuluje protesty na ulicach i rozczłonkowuje tkankę społeczną” – tłumaczy. Czy Tokarczuk dokonała krzywdzących uroszczeń? Oliwi do ognia dolała zapewne także informacja, że noblistka została twarzą fundacji Equaversity, która będzie walczyć z dyskryminacją osób LGBTQ+ w Polsce i pozyskiwać zagraniczne fundusze.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS