We wtorek Zagłębie Lubin zremisowało na wyjeździe z Wartą Poznań 1:1. Po zdobyciu jednego punktu “Miedziowi” w 26. kolejce spadli na dziesiąte miejsce w tabeli ekstraklasy z dorobkiem 35 punktów, zostając wyprzedzonym przez Widzew Łódź. Choć tym razem Zagłębie uniknie rozpaczliwej walki o utrzymanie, nie jest to wielki powód do radości dla klubu z Lubina. Po wydaniu niemałych pieniędzy latem na transfery lubinianie dalej są ligowym przeciętniakiem, dodatkowo grającym mało atrakcyjny futbol, a co gorsza, musi patrzeć z dołu na największego rywala – Śląsk Wrocław, który jest wiceliderem.
Wielkie zmiany w Zagłębiu Lubin. Były selekcjoner na wylocie. Jest potencjalny następca
To wszystko sprawia, że sezon 2023/24 już jest zaliczany w Lubinie jako rozczarowanie. I jak się okazuje, niewykluczone, że we wtorek w Grodzisku Wielkopolskim doszło do starcia obecnego trenera Zagłębia z przyszłym.
Ale od początku. W Zagłębiu Lubin rozpoczęły się gruntowne zmiany, związane także ze zmianą władzy w kraju, co przełożyło się na państwowe spółki, w tym KGHM. Z funkcją prezesa Zagłębia już pożegnał się prezes Michał Kielan, na wylocie jest także dyrektor sportowy Piotr Burlikowski, którego ma zastąpić były dyrektor Akademii Zagłębia – Krzysztof Paluszek.
Jednak i to nie wszystko, bo jest wielce prawdopodobne, że w przyszłym sezonie na ławce trenerskiej Zagłębia Lubin nie będzie też Waldemara Fornalika. Były selekcjoner ma kontrakt obowiązujący jedynie do końca bieżącego sezonu i jak się dowiedzieliśmy, w Lubinie już myśli się o innych opcjach, tym bardziej, że po Fornaliku spodziewano się mimo wszystko więcej niż pewne utrzymanie w ekstraklasie.
Zagłębie się rozgląda po rynku i rozmawia z potencjalnymi kandydatami. Według naszych informacji, jedną z poważnych opcji dla “Miedziowych” jest Dawid Szulczek, aktualny trener Warty Poznań, o którym coraz częściej mówi się, że będzie chciał przejść do stabilniejszego klubu niż ten z Poznania.
Szulczek wprawdzie publicznie zaprzeczył, jakoby miał prowadzić rozmowy z innymi klubami niż Warta, to jednak jego nazwisko już się pojawiło w kontekście potencjalnego przejęcia latem Cracovii. Z 34-latkiem miało też rozmawiać już Zagłębie, gdzie Szulczek miałby z pewnością dużo większe możliwości niż u obecnego pracodawcy.
Dawid Szulczek, który wcześniej prowadził Wigry Suwałki, jest trenerem Warty od listopada 2021 roku. Najpierw wyciągnął klub z dna tabeli ekstraklasy, by bezpiecznie się z nim utrzymać na 11. pozycji. Następnie w sezonie 2022/23 zajął z Wartą ósme miejsce, a teraz musi wciąż walczyć z nią o pozostanie w ekstraklasie. Targana problemami kadrowymi przez większość sezonu Warta Poznań jest obecnie trzynasta z czterema punktami przewagi nad szesnastą Koroną Kielce.
Wydaje się, że dla 34-latka najwyższy czas na spróbowanie sił w silniejszym klubie, aczkolwiek czy tak rzeczywiście będzie, pokażą najbliższe tygodnie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS