Mistrzyni świata, mistrzyni Europy, mistrzyni Polski, a nawet dwukrotna mistrzyni Arnold Classic. W dodatku posiadaczka karty Pro, która regularnie startuje w najlepszych zawodach na świecie. To Anna Woźniakowska, która rywalizuje w bikini fitness.

Do wielkich sukcesów dochodziła latami. Za tym wszystkim kryje się tytaniczna praca nad własnym ciałem. Nie dziwi więc, że sama lubi wracać do przeszłości, by zobaczyć, jakie postępy poczyniła.

Tym razem porównała dwa zdjęcia. Między nimi jest sześć lat różnicy. Jak sama przyznała, jedna rzecz się nie zmieniła po tak długim czasie.

“Wiecie, że na obu tych zdjęciach ważę tyle samo? Około 61–62 kg” – pisze.

Waga wprawdzie nie uległa zmianie, ale w oczy rzuca się coś innego. Przede wszystkim jej brzuch to obecnie wyraźnie zarysowany “sześciopak”.