Godziny spędzone w blaszanym garażu, niemały wkład finansowy, a przede wszystkim ogromna pasja i dryg pozwoliły Tomkowi przerobić klasycznego malucha, na auto zupełnie niesamowite, genialne i postępowe. Przejażdżka tym pojazdem była dla nas czystą przyjemnością!
Podczas wycieczki po bielskich drogach, na którą wyruszyliśmy z Tomkiem, nasz bohater opowiedział nam o sobie, swoim dzieciństwie i o tym, jak pracował nad elektryczną odsłoną swojego ulubionego samochodu. Jesteście ciekawi, co znajdziemy w środku, jak długo maluch musi się ładować i ile wyciąga na dwupasmówce? Koniecznie obejrzyjcie nasz materiał!
Ela, ab / bielsko.info
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS