A A+ A++

Godziny spędzone w blaszanym garażu, niemały wkład finansowy, a przede wszystkim ogromna pasja i dryg pozwoliły Tomkowi przerobić klasycznego malucha, na auto zupełnie niesamowite, genialne i postępowe. Przejażdżka tym pojazdem była dla nas czystą przyjemnością!

Podczas wycieczki po bielskich drogach, na którą wyruszyliśmy z Tomkiem, nasz bohater opowiedział nam o sobie, swoim dzieciństwie i o tym, jak pracował nad elektryczną odsłoną swojego ulubionego samochodu. Jesteście ciekawi, co znajdziemy w środku, jak długo maluch musi się ładować i ile wyciąga na dwupasmówce? Koniecznie obejrzyjcie nasz materiał!

Ela, ab / bielsko.info

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCyberatak na Colonial Pipeline – sytuacja (prawie) opanowana
Następny artykułZachęcają do zgłaszania projektów