A A+ A++

WhatsApp to jeden z popularniejszych komunikatorów, który sporą rolę odgrywa szczególnie w dobie pandemii koronawirusa. Aplikacja ma wzbogacić się o kolejne funkcje i w tym przypadku mowa o odblokowywaniu jej za pomocą twarzy. Dotychczas w przypadku biometrii blokadę zdejmowaliśmy z wykorzystaniem odcisku palca, więc jest to pewien postęp. Całość zostanie umieszczona w ustawieniach o nazwie „blokady z wykorzystaniem biometrii”. Samo dodatkowe zabezpieczenie przed niepowołanymi użytkownikami pojawi się w wersji na Androida i według WABetaInfo analizującego program w wersji Beta 2.20.203.3 udostępnienie wspomnianego rozwiązania nastąpi w najbliższej przyszłości. Narzędzie ma służyć do logowania się, a także blokowania wykonywania połączeń i dostępu do czatów.

Już niebawem WhatsAppa na Androida odblokujemy z wykorzystaniem wizerunku twarzy.

Nie jest to jednak jedyna nowość, jaka pojawi się w WhatsApp. Kolejna ułatwi dostęp do rozmów grupowych w momencie, kiedy nie skorzystaliśmy z wyskakującego powiadomienia o konwersacji. Co ważne dołączymy lub odrzucimy połączenie nawet w trakcie jego trwania. Oczywiście, jeżeli zostanie ono zakończone wówczas będzie trzeba je nawiązać ponownie. Z pewnością przyda się to użytkownikom, którzy z jakichś względów przegapili odpowiednią informację lub nie mogli wcześniej dołączyć do rozmowy. Wszystkie zmiany są aktualnie testowane w wydaniu nieoficjalnym. Facebook potwierdził także, że WhatsApp zacznie oferować zakupy bezpośrednio z poziomu aplikacji w tym usługi hostingowe. Umożliwi to zarazem firmom sprzedawanie produktów z wykorzystaniem tej aplikacji i pozyskanie nowej bazy odbiorców.

Dyrektor operacyjny WhatsAppa Matt Idema wyjaśnił, że narzędzie pojawi się jeszcze w tym roku, zaś hosting wiadomości zostanie udostępnione w 2021 roku. Ostatnia rzecz zresztą nie będzie płatna tylko darmowa. Cóż może to być interesująca oferta dla przedsiębiorców, ponieważ program posiada bazę około 2 miliardów użytkowników. Zainteresowanie sprawiło, iż że komunikatorem zaczęli interesować się naprawdę duzi gracze i w połowie lutego 2014 roku wyścig o wykupienie firmy wygrał Facebook, który zgodził się zapłacić za WhatsApp astronomiczną wówczas kwotę aż 16 mld dolarów.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł„Pastuszkowie Matki Bożej” – o tym jak wiara zmienia świat
Następny artykułKoronawirus w Hiszpanii: Rząd rozważa powrót do lockdownu. Kolejne restrykcje w regionach