A A+ A++

Do pierwszego zdarzenia doszło w niedzielę, przed południem, kiedy to policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu uzyskali informację, że w domu na terenie gminy Nowy Targ przebywa poszukiwany mężczyzna. Po przyjeździe pod wskazany adres, podczas rozmowy z mieszkającą tam kobietą, policjanci zauważyli poszukiwanego, który na ich widok uciekł na piętro budynku. Funkcjonariusze natychmiast pobiegli za uciekinierem. 49-latek, aby uniknąć zatrzymania, schował się przed policjantami w wersalce. Szybko jednak został odnaleziony. Mieszkaniec gminy Nowy Targ został zatrzymany i trafił już do zakładu karnego, gdzie spędzi najbliższe miesiące, odbywając karę pół roku pozbawienia wolności, za uchylanie się od wykonania obowiązku alimentacyjnego.

Natomiast tego samego dnia, około godziny 15, policjanci z Komisariatu Policji w Krzeszowicach, podczas patrolu nieoznakowanym radiowozem na drodze krajowej nr 79 Kraków-Trzebinia napotkali opla, którego kierowca, opuszczając stację benzynową, wymusił na nich pierwszeństwo przejazdu. Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu go do kontroli drogowej, wydając przy tym wyraźne sygnały świetlne i dźwiękowe. Wtedy kierowca oplem zaczął uciekać. Kiedy funkcjonariusze go wyprzedzili i próbowali zajechać mu drogę, wówczas mężczyzna ominął radiowóz, a w trakcie tego manewru próbował go zepchnąć z drogi. Policjanci kontynuowali pościg do czasu kiedy kierowca wjechał na teren prywatnej posesji w jednej z miejscowości gminy Krzeszowice, a po zaparkowaniu wspólnie z pasażerem wybiegli z pojazdu i uciekli do domu (jak się później okazało do domu swojego znajomego).

W drzwiach budynku natomiast stanęła kobieta, która zaczęła krzyczeć do policjantów, aby ich zostawili. Pomimo że próbowała zamknąć drzwi od wewnątrz, funkcjonariuszom udało się wejść. W trakcie przeszukania domu policjanci ujęli jednego z uciekinierów, natomiast drugi jakby zapadł się pod ziemię. Policjanci szukali go po całym domu aż znaleźli w jednym z pomieszczeń ….  ukrytego w zamkniętej wersalce. Sprytnie schowanym zbiegiem okazał się główny winowajca – 51-letni mieszkaniec powiatu chrzanowskiego, który kierował oplem.

Mężczyzna ten był kompletnie pijany — badanie alkomatem wykazało, że miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Okazało się też, że był już skazany za kierowanie pod wpływem alkoholu i w związku z tym miał zakaz prowadzenia pojazdów. W trakcie dalszych działań policjanci ustalili, że kierujący oplem na stacji, z której wyjeżdżał, zatankował paliwo za blisko 140 złotych i za nie zapłacił. Tak więc 51-latek został zatrzymany. Sprawdzenie w policyjnych bazach danych wykazało też, że tablice rejestracyjne pojazdu, którym się poruszali, pochodziły od innego samochodu i były przyklejone na tablice odpowiadające oplowi. Pojazd nie posiadał też aktualnego ubezpieczenia OC.

Wczoraj, śledczy z Komisariatu Policji w Krzeszowicach przedstawili podejrzanemu zarzuty dotyczące niezatrzymania się do kontroli drogowej oraz kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za te przestępstwa grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo kierowca odpowie za kradzież paliwa oraz wykroczenia drogowe.

Źródło KWP Kraków   Fot. poglądowe

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułBurmistrz Działoszyna nagrodził młodych sportowców
Następny artykułPiła: Powiat Pilski utworzy 2 punkty szczepień masowych w Pile