O CFS, czyli zespole chronicznego zmęczenia, słyszymy w ostatnich latach coraz częściej. Według szacunków cierpi na nie ok. 0,3–0,6 proc. populacji. Oznaczałoby to, że w Polsce ok. 130–230 tys. osób zmaga się z CFS. Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę z tego, co im dolega.
– Straciłam całkowicie motywację do pracy. Nie byłam w stanie w ogóle się skoncentrować. Miałam trudności ze zrozumieniem prostych umów, podczas gdy w „normalnym” trybie bez problemu analizowałam skomplikowane kontrakty prawne – wspomina szefowa działu inwestycyjnego w dużej spółce z branży budowlanej.
Mimo że przez ponad dekadę była pracownikiem dostępnym przez 24 godziny na dobę i siedem dni w tygodniu, w pewnym momencie szła do biura tylko po to, by przetrwać do końca dnia. Gdy jeden z wiceprezesów spółki zaczął głośno podważać jej kompetencje, nie chciała już walczyć o siebie. Rzuciła papierami.
Po kilku miesiącach, już w nowej pracy, dotarło do niej, że zmagała się z chronicznym zmęczeniem, do którego z czasem dołączyło wypalenie zawodowe. Ma nadzieję, że już nigdy więcej taki stan się nie powtórzy.
Skutki chronicznego zmęczenia dotkliwie odczuł także pracownik start-upu z branży technologicznej. Przez wiele lat był zatrudniony na jednej z wrocławskich uczelni. Gdy zdecydował się przejść do biznesu, niespełna rok później poczuł, że nie jest sobą.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS