A A+ A++

Na niespełna 9 kilometrach najszybsi byli Javier Pardo i Adrian Perez. Ubiegłoroczni triumfatorzy ERC2 pokonali Armindo Araujo i Luisa Ramalho o 1,8 s. Georg Linnamae i James Morgan byli wolniejsi o kolejną sekundę.

– Cisnąłem bardzo mocno. Pojawił się jednak problem z „pop-off”. Gówniana sprawa, ale takie są rajdy – narzekał Pardo.

– Próbuję. Cisnąłem mocno. Nie znam czasu, ale jestem całkiem zadowolony – przyznał Araujo.

– On ciśnie bardzo mocno. Mam nadzieję, że obronimy się tego popołudnia. Spróbujemy. Nie jedziemy pełnego sezonu, więc dla nas najważniejsza jest meta – zapowiedział Linnamae.

Erik Cais i Petr Tesinsky zremisowali za nieklasyfikowanymi w ERC – Miklosem Csomosem i Attilą Nagy [+4,1 s]. Za tymi duetami uplasowali się Simone Tempestini i Sergiu Itu [+4,9 s]. Ricardo Teodosio i Jose Teixeira jechali o 5,9 s wolniej od Pardo.

W łącznej klasyfikacji liderują Nil Solans i Marc Marti, dwunasta załoga OS14. Drugi jest Linnamae [+1.23,3]. Araujo zbliżył się do Estończyka na 9 s. W walce o czwartą pozycję Pardo [+2.54,8] oddalił się od Tempestiniego na 7,6 s.

W programie pozostały trzy odcinki specjalne.

 

akcje

komentarze

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRosnąca konkurencja
Następny artykułW Ropczycach płonie samochód, zablokowana ulica Grunwaldzka przy Lagunie