A A+ A++

Krajowa Administracja Skarbowa 15 lutego rozpocznie rozliczanie podatku PIT, które zakończy się 30 kwietnia. W tym roku nie będzie przesunięcia terminu składania deklaracji na początek maja – poinformował dziś podczas konferencji prasowej szef krajowej administracji skarbowej Marcin Łoboda.

REKLAMA

„Od 15 lutego będzie udostępniona usługa związana z rozliczeniem w podatku dochodowym za 2023 rok. Zeznania będą składane do 30 kwietnia tego roku, to jest wtorek, w związku z tym nie będzie czegoś takiego jak przesunięcia terminów na pierwszy, drugi, trzeci maj, czyli pierwszy wolny termin po 30 kwietnia” – powiedział szef KAS.

Łoboda zaapelował, aby jak najwięcej osób skorzystało z możliwości złożenia deklaracji podatkowych drogą elektroniczną poprzez system Twój e-PIT. Przypomniał, że w ubiegłym roku poprzez ten system złożono niemal 12 mln deklaracji, co stanowiło w sumie 96 proc. wszystkich, które trafiły do urzędów podatkowych. Dodał, że złożenie deklaracji drogą elektroniczną gwarantuje szybszy zwrot nadpłaconego podatku.

Wyjaśnił, że w przypadku złożenia PIT-u droga elektroniczną zwrot podatku nastąpi w ciągu 45 dni. W ubiegłym roku nadpłaty były zwracane średnio w ciągu 12 dni. Przypomniał, że w złożenie PIT-u w formie papierowej gwarantuje zwrot nadpłaconych zaliczek w ciągu trzech miesięcy.

Szef KAS zadeklarował jednocześnie, że resort finansów nie planuje zrezygnowania z deklaracji papierowych, gdyż z tej formy korzystają głównie osoby starsze.

Wiceminister przypomniał, że w tym roku po raz pierwszy usługa elektronicznego rozliczania podatków dedykowana jest także dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą, oraz dla działów specjalnych produkcji rolnej.

REKLAMA

Łoboda poinformował, że w sytuacji gdyby podatnik musiał dopłacić, będzie mógł to zrobić m.in. za pomocą BLIK-a.

Szef KAS zapowiedział, że przygotowywana jest aplikacja mobilna, która powinna zostać udostępniona podatnikom, aby mogli dzięki niej rozliczyć podatek za 2024 rok. Za jej pośrednictwem będzie można m.in. dokonać dopłaty nie tylko BLIK-iem ale również kartą płatniczą czy kredytową.

Łoboda przyznał, że w 2024 r. zwroty z podatku PIT za rok 2023 nie będą aż tak duże jak rok wcześniej, co jest związane z Polskim Ładem, który polegał na tym, że większość podatku została nadpłacona w trakcie zaliczek.

Dodał, że w zeszłym roku zwroty wynosiły 27 mld zł i dotyczyły 15,7 mln deklaracji.

(PAP)
autor: Łukasz Pawłowski

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułW zielonogórskim markecie wpadł mężczyzna poszukiwany listem gończym. Zatrzymał go kryminalny po służbie
Następny artykułTen europejski kraj jest uzależniony od gazu z Rosji w 98 procentach