Zniszczone ławki, kosze na śmieci czy ogrodzenia boisk i dzikie wysypiska – to niestety częste obrazki w polkowickim krajobrazie. Sytuację ma poprawić miejski monitoring.
Zdecydowana większość mieszkańców zwraca uwagę na to, jak wygląda nasze otoczenie, a szczególnie na akty wandalizmu.
– Jeśli już, to ławki niszczą i pełno jest śmieci, a to jakieś reklamówki, różności – dodaje inna mieszkanka miasta.
Podobnych opinii jest wiele, co potwierdza też straż miejska.
– Akty wandalizmu dotyczą przede wszystkim obiektów użyteczności publicznej, na przykład, boisk sportowych, placów zabaw, skwerów czy parków – wymienia Artur Gałuszka, komendant Straży Miejskiej w Polkowicach. – I tego typu informacje najczęściej do nas docierają, jak również strażnicy stwierdzają podczas codziennych patroli. Chcielibyśmy też, aby tych telefonów i zgłoszeń było więcej, gdyż w sytuacjach związanych z niszczeniem mienia, bez współpracy z mieszkańcami nie uda się tego procederu w znaczący sposób ukrócić.
Kolejną sprawą są tzw. dzikie wysypiska, a jak twierdzi komendant SM, ten proceder „trochę się nasila”, mimo systematycznego monitorowania różnych miejsc, szczególnie na obrzeżach miasta. Orężem w walce z procederem zaśmiecania przestrzeni publicznej są fotopułapki. Nie tylko rejestrują zabronione czyny, ale ułatwiają ustalenie sprawców i pociągnięcie ich do odpowiedzialności karnej.
Mocnym wsparciem dla służb będzie powstający monitoring miejski. Przypomnijmy, że system ten obejmie w Polkowicach 100 kamer zamontowanych w miejscach publicznych, m.in. w parkach, na ulicach i chodnikach.
– Kamery będą także przy drogach wylotowych z miasta – dodaje Marcin Szydłowski, dyrektor wydziału informatyki w urzędzie gminy. – Takiego elementu brakowało. Kamery będą służyć temu, aby szybko podjąć ewentualną interwencję w sytuacji, gdy skradziony zostanie pojazd. Będą one rejestrowały numery rejestracyjne, kolory, marki, a także modele.
Budowa całego monitoringu miejskiego ma potrwać do końca czerwca. Pierwsze kamery zostaną zamontowane po świętach i od razu będą działać. Jedna z nich zostanie uruchomiona między ulicami Lipową i Sztygarską. Obejmie tereny zielone, wejścia do bloków i parking. Wybór tego rejonu nie był przypadkowy, bo stamtąd właśnie było dużo zgłoszeń dotyczących aktów wandalizmu.
– Centrum oglądowe będzie w Szkole Podstawowej numer 4, gdzie do tego celu zaadaptowano odpowiednie pomieszczenia – dodaje Marcin Szydłowski.
Obsługą monitoringu zajmie się straż miejska, która będzie też przyjmować zgłoszenia dotyczące zagrożeń bezpieczeństwa. System ten ma przede wszystkim podnieść poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców, a służbom mundurowym ułatwić pracę związaną z wykrywaniem sprawców niszczenia mienia czy innych przypadków łamania prawa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS