Niezwykłą przytomnością wykazał się licealista Filip Faltus z Zespołu Szkół Sportowych im. Polskich Olimpijczyków w Dąbrowie Górniczej. Kiedy zobaczył, że z okien pobliskiego bloku wydobywa się dym, zawołał dyrektora szkoły Andrzeja Latosika, który ugasił pożar.
Filip Faltus, uczeń klasy drugiej o profilu lekkoatletyka, kulturystyka i fitness, w poniedziałek 4 marca skończył zajęcia około godz. 16 i wyszedł ze szkoły. Przed pobliskim blokiem przy ulicy Chopina 3 zauważył tłum gapiów. Patrzyli w kierunku okna na pierwszym piętrze, z którego wydobywał się dym, nagrywali filmiki telefonami. Jedna z kobiet rozpaczała, że w mieszkaniu jest dziecko.
Filip zauważył, że dyrektor jego szkoły, po skończonej pracy, odpala właśnie silnik zaparkowanego nieopodal samochodu. Podbiegł do niego i poinformował o sprawie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS