A A+ A++

Czwartoligowa Limanovia od tego sezonu znacznie zmieniła swoją politykę kadrową. Pojawili się zagraniczni zawodnicy: Brazylijczyk, Francuz i Białorusin. Ciągle nie upadł pomysł ściągnięcia zawodników z Ghany. Pojawiło się też sporo młodzieżowców. Wszyscy chcą się w Limanowej wypromować i w przyszłości grać w wyższych ligach.

Trzech obcokrajowców dołączyło niedawno do Limanovii. W Polsce liczą na przebicie się do wyższych lig. Liczą, że dzięki dobrym występom w czwartoligowej Limanovii, zwrócą na siebie uwagę silniejszych klubów.

Do Trójkolorwych dołączył 25-letni, środkowy pomocnik z Francji Sofiane Bouteraa. Brazylijczyk Natha Bertuol do Polski przyjechał rok temu, zostając zawodnikiem BKS Bochnia. Jego przygoda z IV ligą była jednak bardzo krótka. Już na początku sezonu doznał poważnego złamania ręki i wyjechał na wiele miesięcy do Brazylii. Wrócił i ty razem przekonał do swoich umiejętności czwartoligową Limanovię. Limanovia jako „bombę transferową” określiła pozyskanie pochodzącego z Białorusi, Arseniy Bondarenko (26 lat, obrońca). W swojej dotychczasowej karierze rozegrał ponad 160 meczów na poziomie białoruskiej Vysheyshaya Liga (1 liga – 72 mecze) oraz Pershaya Lig (2 liga – 89 meczy), strzelając w nich 12 bramek. Dodatkowo ma za sobą występy w Pucharze Białorusi oraz młodzieżowych reprezentacjach swojego kraju.  W ostatnim sezonie bronił barw FK Smorgon. Do Limanowej przyjechał wraz z żoną.

Ciągle ze względu na trudności z wizą do Polski nie przyjechali zawodnicy z Ghany. Temat ciągnie się już od dłuższego czasu i jak na razie nie ma znaczącego przełomu.

W ostatnim meczu Jarmutą Szczawnica w kadrze meczowej (18 piłkarzy) było aż dziesięciu zawodników młodzieżowców. Oprócz wychowanków, są to również piłkarze z innych klubów, którzy podobnie jak wspomniani wyżej obcokrajowcy w Limanowej liczą na częstszą grę i możliwość zaprezentowania swoich umiejętności.

– Przede wszystkim cieszymy się, że mamy szeroką kadrę – powiedział trener Limanovii, Waldemar Warchoł. – Mamy zespół, który jest zmotywowany do walki, w każdym spotkaniu zaprezentować maksimum swoich umiejętności. 

W Limanovii podkreślają, że nie zapominają również o własnych wychowankach i zawodnikach z najbliższej okolicy. Zwiększenie konkurencji w walce o skład ma podnieść motywację i zaangażowanie. Limanowski klub zaznacza, że priorytetem jest praca z młodzieżą.

Limanovia rozegrała dwa pojedynki ligowe na wyjeździe: przegrała 2-4 z Tarnovią (mimo, że do przerwy prowadziła 2-0) i wygrała z Jarmutą Szczawnica 3-1.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPłomień Braterstwa przy ul. Lipowej. Dziś zapalimy znicze na grobach żołnierzy ukraińskich
Następny artykuł“Idę na żywioł”. Krakowianin będzie bił rekord świata w morderczym treningu