A A+ A++

Dziesięcioletni Tomek zapomniał, jak wyglądają litery. Pisze jedynie drukowanymi, choć z wieloma błędami. Dziewięcioletnia Ania przestała liczyć, trudność sprawia jej nawet najprostsze dodawanie. Jej rówieśniczka Asia nie potrafi przeczytać żadnego zdania. Nastoletni Krzyś zapomniał tabliczki mnożenia. 

– Dzieci z wykluczonych społecznie środowisk od zawsze mają trudności ze szkolną adaptacją, nauką i odrabianiem zadań. A pandemia i odosobnienie, zdalne zajęcia, brak fizycznej obecności nauczycieli i opiekunów tylko to pogłębiły, pogrążając je w kryzysie edukacyjnym – mówi Monika Bajka, prezeska Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży „Dom Aniołów Stróżów”. 

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMural upamiętniający lokację Pińczowa powstaje na „Grodzisku”
Następny artykułDwa jubileusze PEDMO S.A.