Dziesięcioletni Tomek zapomniał, jak wyglądają litery. Pisze jedynie drukowanymi, choć z wieloma błędami. Dziewięcioletnia Ania przestała liczyć, trudność sprawia jej nawet najprostsze dodawanie. Jej rówieśniczka Asia nie potrafi przeczytać żadnego zdania. Nastoletni Krzyś zapomniał tabliczki mnożenia.
– Dzieci z wykluczonych społecznie środowisk od zawsze mają trudności ze szkolną adaptacją, nauką i odrabianiem zadań. A pandemia i odosobnienie, zdalne zajęcia, brak fizycznej obecności nauczycieli i opiekunów tylko to pogłębiły, pogrążając je w kryzysie edukacyjnym – mówi Monika Bajka, prezeska Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom i Młodzieży „Dom Aniołów Stróżów”.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS