A A+ A++

Rozmowy w Radzie Dialogu Społecznego dotyczące wysokości płacy minimalnej dotyczą inflacji i rosnących oczekiwań społecznych związanych ze spadkiem wartości wynagrodzeń.

Ochrona realnej wartości płac

Jeśli stać nas na dodatkowe 13 i 14 świadczenie emerytalne, tym bardziej priorytetem powinna być ochrona realnej wartości płac w  sferze budżetowej – uważa Konfederacja Lewiatan.

– W tym roku musimy szczególnie odpowiedzialnie podejść do znalezienia równowagi pomiędzy ochroną realnej wartości płac i przeciwdziałaniem inflacji – uważa prof. Jacek Męcina, doradca zarządu Konfederacji Lewiatan, przewodniczący zespołu Budżetu Wynagrodzeń i Świadczeń Socjalnych RDS.

Wskaźniki wzrostu wynagrodzeń

Trwający obecnie w Radzie Dialogu Społecznego proces opiniowania wieloletniego planu finansowego jest też przyczynkiem do wypracowania wspólnie przez partnerów społecznych najważniejszych wskaźników wzrostu wynagrodzeń oraz rent i emerytur.

Pierwszym, najbardziej kontrowersyjnym w tym roku wskaźnikiem będzie ustalenie wzrostu minimalnego wynagrodzenia i minimalnej stawki godzinowej. Zgodnie z art. 3 ustawy o minimalnym wynagrodzeniu, przy prognozowanej inflacji, przekraczającej 5%, wzrost płacy minimalnej na 2023 r. zaplanowany będzie w dwóch terminach: od 1 stycznia 2023 i od 1 lipca 2023. Ustawowy wskaźnik wzrosnąć musi minimalnie o prognozowaną na 2023 r. inflację, tj. zgodnie z przedstawionym przez rząd dokumentem minimum o 7,8%. Dodatkowo, jeśli relacja minimalnego wynagrodzenia do przeciętnej płacy wyniesie poniżej 50%, wzrost płacy minimalnej skorygowany zostanie o wskaźnik 2/3 planowanego wzrostu PKB.

– Wydaje się, że jak co roku czekają nas rozbieżności w stanowiskach organizacji pracodawców i związków zawodowych i pozostaje pytanie jaki wskaźnik wzrostu minimalnego wynagrodzenia zaproponuje 15 czerwca  rząd. Pracodawcy zgadzają się, że ochrona realnej wysokości płacy minimalnej oznaczać powinna przyjęcie wskaźnika na minimalnym poziomie ustawowym, zwłaszcza, że na skutek reform podatkowych zmniejszyły się obciążenia najniższych wynagrodzeń i płaca minimalna netto otrzymywana przez pracowników będzie wyższa. Czy taki punkt widzenia przyjmie także strona rządowa, której zależeć powinno na ograniczeniu spirali płacowo-cenowej i utrzymaniu kursu na ochronę realnej wartości płac. Czy też rząd przyjmie retorykę związków zawodowych, które w dyskusjach o wzroście wynagrodzeń koncentrują się wyłącznie na inflacji i rosnących kosztach utrzymania – mówi prof. Jacek Męcina.

Wzrost wynagrodzeń w sferze budżetowej 

Wydaje się, że łatwiejsze będą dyskusje na temat wzrostu wynagrodzeń w sferze budżetowej. Pracodawcy, podobnie jak związki zawodowe, od kilku lat podnoszą problem spadających realnie płac w sektorze publicznym, co oznacza nie tylko problemy z rosnącymi kosztami utrzymania dla dużych grup społecznych ale także postępujący spadek jakości usług publicznych w ochronie zdrowia, w edukacji, w administracji.

W opinii pracodawców, jeśli stać nas na dodatkowe 13 i 14 świadczenie emerytalne, tym bardziej priorytetem powinna być ochrona realnej wartości płac w państwowej sferze budżetowej.

Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź »

Komplet: Kodeks pracy, Czas Pracy, Wynagrodzenia 2022

Tylko teraz

239,00 zł

Przejdź do sklepu

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułŚmierć między blokami
Następny artykułMucha i Zgorzelski uderzają w prezesa NBP