A A+ A++

„W roku 2020 Operator GTS Ukrainy przetransportował do Europy 55,8 mld m3 gazu (-38% w stosunku do 2019 r.)” – głosi komunikat. Kijów zarobił na tym ok. 2 miliardy dolarów. 

Co ciekawe, w odwrotnym kierunku (tj. z Europy na Ukrainę) popłynęło w tym czasie 15,9 mld m3 gazu – oznacza to wzrost o 12% r/r.

Analitycy operatora wskazują, że na tak drastyczną obniżkę wolumenów tranzytowych wpłynęły trzy czynniki: uruchomienie nowych połączeń omijających Ukrainę, mniejsze zapotrzebowanie na gaz spowodowane pandemią oraz wysoki poziom zapełnienia magazynów gazu w Europie.

Reklama

Umowa tranzytowa z Gazpromem zakłada rezerwację mocy przesyłowych na poziomie 40 mld m3 w latach 2021 – 2024. Trudności związane z terminowym uruchomieniem projektów Nord Stream 2 i Turkish Stream, prawdopodobnie zmienią jednak ten stan rzeczy.

„W roku 2020 ukraiński Operator GTS W 100% wywiązał się ze swoich kluczowych zadań – zapewnił niezawodny transport gazu do ukraińskich odbiorców oraz w pewni wypełnił zobowiązania dotyczące tranzytu do UE i Mołdawii” – mówi Serhij Makogon.

W końcówce grudnia menadżer zauważył również, że jeśli Rosja będzie potrzebować dodatkowych wolumenów, to nie będą konieczne negocjacje międzyrządowe. „Regularnie prowadzimy aukcje na roczne, kwartalne, miesięczne i dobowe zdolności przesyłowe – to wymóg europejskiego prawa. Jesteśmy gotowi zapewnić dodatkowe wolumeny tranzytowe zarówno dla Gazpromu, jak i innych firm z Rosji oraz Azji Centralnej” – deklarował.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDyżury rzecznika konsumentów w pierwszej połowie stycznia
Następny artykułPowiat funduje stypendia dla przyszłych lekarzy