Vekic o formule rozgrywek

Donna Vekic o zarobkach  raz o formule rozgrywania spotkań

Zarzuca się nam, że gramy krócej niż mężczyźni, dlatego powinnyśmy zarabiać mniej. Moim zdaniem to nie jest jednak dobre rozwiązanie. Powinniśmy się łączyć w formule ATP oraz WTA, ale jednocześnie otrzymywać takie same premie. I także tyle samo grać. Do ćwierćfinałów nie powinno być męskich pięciosetówek.

Można je rozgrywać, jeśli Roger walczy na koniec turnieju z Rafą. Ale raczej nie w pierwszych rundach. Dwa spotkania pięciosetowe na jednym korcie potrafią zdezorganizować cały dzień. I to jest słabe nie tylko z punktu widzenia kibiców, ale również tenisistek. Niefajnie jest zaczynać mecze o godz. 22, gdy już dawno powinno się być w hotelu. Mówię o tym pół żartem, pół serio, lecz naprawdę powinniśmy się zastanowić, czy nie skrócić tenisa. A przynajmniej jego najdłuższej części ? podsumowała Chorwatka