A A+ A++

Frederic Vasseur, szef Alfa Romeo w F1, potwierdził te rozmowy. Jednak na jakiekolwiek deklaracje jest zbyt wcześnie.

Wiele zależy od tego, co zrobi Kimi Raikkonen po sezonie 2020, ponieważ miejsce Antonio Giovinazziego w ekipie z Hinwil wciąż jest chronione przez Ferrari.

Po ośmiu miesiącach poza F1 Hulkenberg trafił do Racing Point w Grand Prix Wielkiej Brytanii po tym, jak ich pełnoetatowy kierowca Sergio Perez uzyskał pozytywny wynik testu na Covid-19.

W weekend GP Wielkiej Brytanii, po udziale we wszystkich sesjach, Niemca wycofano tuż przed startem wyścigu, z powodu problemów z jednostką napędową w RP20.

Tydzień później, również na torze Silverstone, w kwalifikacjach do GP 70-lecia F1 był trzeci, a wyścig zakończył na siódmym miejscu.

– Wcale nie jestem zaskoczony tym, co Nico zrobił w Silverstone – powiedział Frederic Vasseur.

– Myślę, że opinia, jaką ma o nim padok, jest błędna. Moim zdaniem jest jednym z najbardziej utalentowanych kierowców w stawce – kontynuował. – Znam go bardzo dobrze. Jeździł dla mnie przez dwa lub trzy sezony z rzędu.

W odniesieniu do możliwego podpisania kontraktu z Niemcem, dodał: – Myślę, że to dla nas trochę za wcześnie. Muszę omówić to z moimi udziałowcami i dowiedzieć się też, co chce zrobić Kimi.

– Najpierw musimy się poprawić, ponieważ chcę, abyśmy byli atrakcyjni dla kierowców. Nie jestem pewien, czy uda nam się przekonać kogoś, by do nas dołączył, kiedy jest nam tak ciężko. Najpierw musimy wszystko poukładać, a potem przekonać zawodników, którzy mogliby do nas dołączyć.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoncert z okazji rocznicy Bitwy Warszawskiej
Następny artykułGdańsk. Od piątku kolejne zmiany w organizacji ruchu na Stogach