Funkcjonariusze Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Katowicach do tej pory kojarzeni byli przede wszystkim z kontrolą ruchu tirów w aglomeracji. Inspektorzy sprawdzali m.in. czas pracy kierowców, wagę przewożonych ładunków i ich zgodność z przepisami.
WITD ma dwa nieoznakowane radiowozy
Teraz dostali do dyspozycji dwa nieoznakowane radiowozy, którymi patrolują najważniejsze drogi w regionie. W przeciwieństwie do policji nie są to jednak bmw, tylko kia ceed oraz citroen jumper z zamontowanymi na pokładach wideorejestratorami. Każdy z radiowozów ma zamontowane w kabinie sygnały świetlne i dźwiękowe, które są włączane w przypadku, kiedy zapada decyzja o zatrzymaniu jakiegoś auta.
Wozy katowickiej ITD są wykorzystywane nie tylko do kontroli aut ciężarowych, ale również osobowych. – Podczas działań z wykorzystaniem tych wozów egzekwujemy między innymi zakaz wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe, kontrolujemy prędkość i reagujemy na inne niezgodne z przepisami manewry na drogach – wylicza Anna Sokołowska-Olesik, szefowa Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Katowicach.
Inspekcja Transportu Drogowego. 30 mandatów w kilka dni
W ciągu kilku ostatnich dni nieoznakowane radiowozy ITD jeździły po autostradzie A4 oraz na DK79, DK86 oraz Drogowej Trasie Średnicowej. – Nasi ludzie wystawili 30 mandatów oraz nałożyli punkty karne za łamanie zakazu wyprzedzania przez pojazdy ciężarowe – mówi Sokołowska-Olesik.
Nieoznakowane radiowozy ma także Główny Inspektorat Transportu Drogowego. Na Śląsku te pojazdy są jednak wykorzystywane do prowadzenia kontroli w sposób stacjonarny.
Oprócz tego ponad 30 nieoznakowanych radiowozów ma śląska policja. Są one wykorzystywane głównie przez grupę Speed, która tropi piratów drogowych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS