A A+ A++
USA chcą ukrócić "nieuczciwe praktyki" Chin. "Musimy bronić naszych interesów do końca"
fot. mrjo / / Shutterstock

Przedstawicielka USA ds. handlu ambasador Katherine Tai zapowiedziała, że USA użyją wszelkich możliwych środków, by zmienić relacje handlowe z Chinami i ukrócić “nieuczciwe praktyki” tego kraju. Oznajmiła też, że USA muszą bronić “do końca” swoich interesów ekonomicznych i kierować się dobrem pracowników.

“Musimy bronić naszych interesów gospodarczych do końca. To oznacza przede wszystkim podjęcie wszelkich możliwych kroków, by bronić się przeciwko szkodom wyrządzonym przez lata nieuczciwej konkurencji. Musimy być przygotowani, by użyć wszystkich narzędzi i rozważyć tworzenie nowych” – powiedziała Tai w przemówieniu w siedzibie think tanku Center for Strategic and International Studies (CSIS).

Mająca tajwańskie korzenie urzędniczka nakreśliła w wystąpieniu nową politykę administracji Bidena w stosunku do Chin.

Mimo zapowiedzi zdecydowanych działań – nie wykluczając nowych ceł – Tai oznajmiła, że intencją administracji Bidena nie jest “zaognianie napięć handlowych” z ChRL, a zatrzymanie handlu z Chinami “nie jest realistyczną opcją”.

Jak powiedziała, mimo członkostwa w Światowej Organizacji Handlu (WTO) Chiny przez dekady stosowały nieuczciwe praktyki handlowe, łożąc miliardy dolarów na rozwój kluczowych gałęzi przemysłu, przez co całkowicie zdominowały m.in. światowy rynek stali czy ogniw fotowoltaicznych, i planują zrobić to samo w produkcji półprzewodników.

Tai oceniła, że wobec faktu, że dotychczasowe próby nie przyniosły efektów, USA muszą zmienić dotychczasową taktykę w podejściu do Chin, być bardziej pragmatyczne i realistyczne w ocenie intencji Pekinu. Podkreśliła, że USA muszą nastawić się na wzmacnianie konkurencyjności amerykańskiego przemysłu oraz inwestować w infrastrukturę i naukę w co najmniej tym samym stopniu co Pekin. Zapowiedziała też, że amerykańska polityka będzie “skupiona na pracowniku”.

Zapowiedziała też podjęcie “szczerych rozmów” z Pekinem w sprawie jego wypełniania porozumienia handlowego zawartego przez administrację Trumpa. Dodała, że zamierza wyciągnąć konsekwencje z ewentualnego niewypełniania zobowiązań przez Chiny, nie wykluczając nowych ceł. Jednocześnie zapowiedziała dyskusję na temat redukcji niektórych ceł, nałożonych przez poprzednią administrację i pozostawionych przez nową ekipę. Przedstawicielka administracji Bidena zaznaczyła jednak, że główny nacisk USA będą stawiać na współpracę z sojusznikami i innymi krajami, by kształtować uczciwe zasady handlu międzynarodowego.

Tai stwierdziła, że choć porozumienie ułatwiło nieco dostęp do chińskiego rynku dla plonów amerykańskich rolników, umowa nie dotyczyła najbardziej fundamentalnych problemów, tj. polityki przemysłowej Chin.

“Naszym celem jest zmiana dotychczasowej trajektorii i dynamiki, które szkodziły interesom naszych pracowników” – oznajmiła.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński

Źródło:PAP
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSpotkanie szefów MSZ Polski i Turcji. “Wspólna walka w zakresie nielegalnej migracji”
Następny artykułMaster Pharm zaprosił do sprzedaży 1 mln akcji po 4,5 zł za sztukę