A A+ A++

Jak już informowaliśmy, 65-latek utonąłby w Złotoryjskim Zalewie. Na szczęście, z pomocą ruszył spacerujący brzegiem mężczyzna. Początkowo myślał, że na powierzchni unosi się jakiś przedmiot, ale po chwili zorientował się, że to człowiek. Mężczyzna bez wahania ruszył z pomocą i tym samym uratował życie. Radosław Kominiak nie uważa się za bohatera. Twierdzi wręcz, że każdy na jego miejscu postąpiłby podobnie.  W Komendzie Powiatowej Policji w Złotoryi za jego odważne, a przede wszystkim godne naśladowania zachowanie osobiście podziękował  mł. insp. Seweryn Baranowski – I Zastępca Komendanta. 


Dominika Kwakszys ze złotoryjskiej policji apeluje przy okazji, by w trakcie wypoczynku nad wodą nie wyłączać czujności. Może się bowiem okazać, że tuż obok nas ktoś potrzebuje pomocy. Choćby tego, żeby wybrać numer alarmowy 112.

Reklama

Reklama

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułUSA. Na spadkobiercę z Polski czeka 300 tys. dolarów
Następny artykułCiechanów: Woda w szpitalu niezdatna do picia