A A+ A++

Sherri Papini z Kalifornii trafi do więzienia na 18 miesięcy, a po wyjściu z niego przez trzy lata będzie pod stałą obserwacją służb. Kobieta po latach zwodzenia i okłamywania śledczych przyznała się do upozorowania własnego porwania. Zasądzona przez sędziego kara jest wyższa niż ta, o którą ubiegała się prokuratura.

W listopadzie 2016 r. Sherri Papini, żona Keitha Papini i matka dwojga dzieci, “zaginęła” po tym, jak wyszła pobiegać w pobliżu swojego domu w hrabstwie Shasta w Północnej Kalifornii. W poszukiwania zostały zaangażowane służby.

CNN przypomina, że Papini została odnaleziona trzy tygodnie później na autostradzie ok. 225 km od miejsca zamieszkania. Była ranna. W rozmowie ze służbami powiedziała, że została porwana i poddana torturom przez dwie hiszpańskojęzyczne kobiety, które trzymały ją zamkniętą w szafie, groziły bronią i przypalały jej skórę gorącym narzędziem.

Po zeznaniach kobiety śledczy przez lata bezskutecznie szukali sprawczyń. W tym czasie Papini pobrała ponad 30 tys. dolarów ze stanowego funduszu dla ofiar przestępstw.

Sherri Papini uciekła z byłym partnerem

Wszystko zmieniło się w 2020 r., gdy policjanci, coraz bardziej wątpiący w zeznania kobiety, postanowili sprawdzić DNA zostawione na jej zabezpieczonym ubraniu. Dzięki profilowaniu genetycznemu, udało … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPostrzelił 11-letnią uczennicę i woźną, zdetonował w szkole ładunki wybuchowe. Były uczeń usłyszał wyrok
Następny artykułPiłkarskie święto Unii Tczew – Sport