– Wstawanie wcześnie rano, dojazd do placówki medycznej na czczo i pośpiech przy pobraniu bardzo mnie stresowały. Przez to badałem się rzadziej. Odkąd pobieram krew w domu, siedząc wygodnie na kanapie, jest zupełnie inaczej. Dzięki uPacjenta nie tylko zwalczyłem własny strach, ale i strach wielu ludzi w Polsce – mówi Dominik Swadźba, twórca i prezes uPacjenta.
Może nawet 200 tys. osób – tyle do tej pory przebadało się w domu lub biurze dzięki jego firmie. Za pośrednictwem mobilnych pielęgniarek, położnych i ratowników medycznych, którzy działają na terenie 20 polskich miast, uPacjenta pozwala zrealizować około 700 badań na podstawie próbek krwi. Oprócz tego oferuje zdalne konsultacje wyników i testy wysyłkowe. Dzięki pandemicznemu zamieszaniu, które zaowocowało rozkwitem telemedycyny, biznes Dominika Swadźby wystrzelił. Między 2019 a 2020 rokiem przychody uPacjenta wzrosły z około 1,7 mln do 13 mln złotych. W pierwszym pandemicznym roku krakowska spółka wypracowała 2,5 mln zł EBITDA, a w drugim chce dwukrotnie poprawić wyniki sprzedażowe. Nie dziwne, że jej twórca roztacza coraz śmielsze wizje.
– Chcemy zbudować firmę o międzynarodowym zasięgu, która będzie szerzyć ideę badań profilaktycznych na całym świecie, dzięki czemu przyczyni się do wydłużenia ludzkiego życia. Skoro wykonujemy regularne przeglądy samochodu, powinniśmy tak samo dbać o zdrowie – tłumaczy Swadźba.
Niespełna 29-letni przedsiębiorca śmieje się, że już jako dziecko chciał być szefem. Lubił tworzyć, budować, planować. Studia z finansów i rachunkowości w Szkole Głównej Handlowej, a także epizody w firmach konsultingowych PwC i Boston Consulting Group oraz funduszu Mid Europa Partners dały mu zastrzyk wiedzy, ale jednocześnie utwierdziły w przekonaniu, że chce zostać przedsiębiorcą.
Podobnie jak jego ojciec, Jakub Swadźba, współtwórca i prezes Diagnostyki, największej firmy diagnostycznej w Polsce, którą tworzy ponad 170 laboratoriów i 1200 stacjonarnych punktów pobrań.
– Jesteśmy do siebie podobni. Dominik także jest mocno niezależny, potrafi myśleć … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS