A A+ A++

Organizatorzy imprez, zobowiązani do stosowania limitów uczestników, nie mają prawa żądać okazywania dowodów potwierdzających fakt zaszczepienia. Tylko sam zainteresowany skorzystaniem z usług takiego podmiotu może wyjść z inicjatywą okazania zaświadczenia czy certyfikatu szczepienia – uważa Urząd Ochrony Danych Osobowych.

Limity kontra prywatność

Przetwarzanie szczególnych kategorii danych jest dopuszczalne m.in. wówczas, gdy jest to niezbędne ze względów związanych z interesem publicznym w dziedzinie zdrowia publicznego, takich jak ochrona przed poważnymi transgranicznymi zagrożeniami zdrowotnymi lub zapewnienie wysokich standardów jakości i bezpieczeństwa opieki zdrowotnej oraz produktów leczniczych lub wyrobów medycznych, na podstawie prawa Unii Europejskiej lub prawa państwa członkowskiego, które zawierają odpowiednie, konkretne środki ochrony praw i wolności osób, których dane dotyczą, w szczególności tajemnicę zawodową (art. 9 ust. 2 lit. i RODO).

W Polsce jednymi z przepisów regulujących kwestie postępowania w związku z przeciwdziałaniem rozprzestrzenianiu się koronawirusa jest rozporządzenie Rady Ministrów z 6 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Określa ono m.in. limity osób mogących uczestniczyć w różnych wydarzeniach.

Zgodnie z jego § 26 ust. 16, do liczby osób mogących uczestniczyć w imprezie i spotkaniu do 25 osób, które odbywają się w lokalu lub budynku wskazanym jako adres miejsca zamieszkania lub pobytu osoby, która organizuje imprezę lub spotkanie, a także w imprezie i spotkaniu do 150 osób, które odbywają się na otwartym powietrzu albo w lokalu lub w wydzielonej strefie gastronomicznej sali sprzedaży, o których mowa w § 9 ust. 15 pkt 2 tego rozporządzenia, nie wlicza się m.in. osób zaszczepionych przeciwko COVID-19.

Nie można wymuszać zgody

– Przepisy rozporządzenia nie regulują możliwości żądania od osób uczestniczących w takim wydarzeniu udostępnienia informacji na temat ich szczepienia. Nie określają też, kto i na jakich zasadach oraz w jaki sposób może weryfikować, czy dana osoba jest zaszczepiona przeciwko COVID-19. Nie przewidują też „konkretnych środków ochrony”, o których mowa w powołanym wyżej art. 9 ust. 2 lit. i RODO – zauważa UODO.

Dlatego w ocenie UODO, nie można uznać ich za podstawę uprawniającą podmioty zobowiązane do przestrzegania określonego tymi przepisami limitu osób do pozyskiwania od uczestników takiego wydarzenia informacji o odbyciu przez nich szczepienia ochronnego. Tym samym nie mają one prawa żądać podania od nich takich danych, a osoba, której dane dotyczą, nie ma obowiązku ich podania.

– W tej sytuacji, tylko wówczas, gdy zainteresowana osoba wyrazi zgodę na przedłożenie informacji o zaszczepieniu, pozyskanie takich informacji może zostać uznane za uprawnione. Co istotne, zachowane muszą być przy tym warunki pozyskani … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGazprom próbuje ominąć unijne przepisy
Następny artykułFilharmonia Częstochowska zaprasza na Letni Jurajski Festiwal Muzyczny. Pierwszy koncert na Starym Rynku