A A+ A++

W najbliższym numerze „Tygodnika Nadwiślańskiego” rozpoczynamy nowy cykl felietonów Małgorzaty Makowskiej. Pierwszy z nich nosi tytuł „Gdziekolwiek idziesz, zawsze się czegoś uczysz”.

„Syndromem naszych czasów, powtarzanym wszędzie jak mantra jest dobrodziejstwo uczenia się przez całe życie. I oczywiście hasło to odnosi się do nauki sformalizowanej, ciągłych studiów, kursów, warsztatów, webinarów, zajęć uniwersytetów trzeciego wieku… Słowem doskonała idea. Przyznam Ci, Czytelniku, że znaczna część mojego życia upływa na takich przedsięwzięciach – bywa iż biorę w nich udział jako uczestnik, choć częściej jako dostarczyciel wiedzy, a raczej jej miłośnik, gromadziciel, obserwator świata i ludzi. Opowiadam innym o tym, co wiem, a kto chce słucha, czyta, pomyśli i bierze, co mu się przyda. Ot, taka życiowa misja.”

Czytaj w czwartek
w papierowym i elektronicznym wydaniu
„Tygodnika Nadwiślańskiego”:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGdzie wydać książkę – w dużym wydawnictwie czy małej oficynie?
Następny artykułDokładamy starań, by na naszej ściance było bezpieczne – rozmowa z dyrektorem MOSiR w Tarnobrzegu [Czytaj w gazecie]