Strona główna Lubuskie Gorzów Wielkopolski UM Gorzów Wielkopolski: Gorzuś spacerował po mieście

UM Gorzów Wielkopolski: Gorzuś spacerował po mieście

1 czerwca 2020

A A⁺ A⁺⁺

W poniedziałek, w Dniu Dziecka, Gorzuś spacerował po mieście. Pojawił się na gorzowskich osiedlach, w parkach, na skwerach i w pobliżu głównych szlaków komunikacyjnych.

Dzieci witały maskotkę z ogromnym entuzjazmem, nie bały się jej, bardzo dużo osób robiło sobie pamiątkowe zdjęcia. Dzieci nie widziały, że mają do czynienia z byłą miejską maskotką – Gorzuś od dziewięciu lat jest „na emeryturze”.

Wędrówka po mieście trwała od godziny dwunastej do 16.00. W południu rozpoczął się też konkurs; zadaniem najmłodszych, pod opieką dorosłych, było wypatrzenie Orzełka i zrobienie mu zdjęcia; wprost lub z ukrycia, np. z tarasu lub balkonu mieszkania. Czekamy na nie do wtorku do północy.

Kilkadziesiąt fotografii z Gorzusiem już trafiło do skrzynki mailowej Wydziału Promocji i Informacji UM lub w wiadomości prywatnej na FB Gorzów Przystań. Wszyscy autorzy zdjęć otrzymają specjalną nagrodę – maskotkę Stefanię wraz z pakietem gorzowskich gadżetów. Na zdjęcia będziemy czekać do 2 czerwca br. do północy.

Fotozabawa jest formą rekompensaty za brak miejskiej imprezy plenerowej, którą MCK co roku organizuje z okazji Dnia Dziecka.

Gorzuś to miejska maskotka, którą do życia powołali gorzowianie podczas głosowania na łamach Gazety Lubuskiej w 2005 roku. Zwycięski pomysł Dariusza Sapkowskiego na wielką maskotkę przerobili fachowcy od zabawek i tak zaczęła się kariera czerwonego orła w kolorowych spodniach.

W 2011 roku Gorzuś przeszedł na emeryturę, bo nowa strategia marki miasta nie zakładała jego obecności w miejskiej przestrzeni. Na emeryturze wypoczywa, ale okazyjnie bierze udział w gościnnych występach na zaproszenie organizatorów miejskich wydarzeń (np. podczas Alte Kameraden czy Majówki). Od 2016 roku Miasto promuje postać nosorożca, którego szczątki niemal w całości odkryto podczas budowy gorzowskiego odcinka trasy S3. Na razie Stefania występuje tylko w formie małej maskotki, jest jednak szansa, że za jakiś czas pokaże się także jako towarzystwo dla Gorzusia.