LEKTURA NA WEEKEND.
Zwyrodnienie, ból, tortury, gwałty, morderstwa… “Ukryta róża” przenosi nas do początku lat 90. ubiegłego wieku, do byłej Jugosławii.
Serbscy rasiści podburzyli rodaków, wybuchła wojna. Ofiarami są głównie Bośniacy, a wśród nich młoda Zehera.
Staje się niewolnicą lokalnego watażki. W pewnym momencie udaje się jej uciec. Trafia do Hiszpanii, gdzie zaczyna nowe życie. Jednak demony przeszłości nie dają spokoju ani jej, ani jej bliskim. Cierpi i znów ucieka.
Powieść Reyes Monforte, hiszpańskiej dziennikarki, łączy fikcję z okrutnymi wydarzeniami, które niespełna 30 lat temu miały miejsce zaledwie 1 200 kilometrów od nas; każe nam zweryfikować pojęcie szczęścia i obrazuje czym może się zakończyć polityczne nawoływanie do nienawiści; jakie następstwa może mieć złe słowo i jak trudna jest walka z konsekwencjami, które potrafi wywołać.
“Ukryta róża” to nie tylko lektura o granicach ludzkiej wytrzymałości, ale też o miłości i przyjaźni.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS