A A+ A++

Nie milkną echa skandalu, jaki wybuchł wokół Viniciusa Juniora po niedzielnym meczu Valencii z Realem Madryt (1:0). Pod koniec spotkania, gdy Brazylijczyk schodził z boiska, kibice rywali zaczęli kierować w jego stronę rasistowskie okrzyki. Piłkarz pokazał im dwa palce, sugerując, że ich zespół niebawem spadnie do drugiej ligi. Po chwili na boisku zaczęła się awantura, w wyniku której Brazylijczyk zobaczył czerwoną kartkę.

Zobacz wideo
Kulisy spotkania z Lewandowskim. “Bardzo mnie to uderzyło”

UEFA rozważa kroki w sprawie Viniciusa. “Zdecydują, czy wzmocnić stanowisko”

Sytuacja była szeroko komentowana w Hiszpanii, a tamtejsze organy musiały zareagować. Po zbadaniu sprawy Komisja Rozgrywek podjęła decyzję o anulowaniu czerwonej kartki dla zawodnika. Doszukała się bowiem błędów w pracy sędziów VAR, którzy nie pokazali arbitrowi głównemu ujęć, na których widać atak na Viniciusa. Zobaczył on tylko powtórki z przesadnie agresywnym zachowaniem Brazylijczyka.

Spain Soccer La Liga

Stanowiska w palącej sprawie cały czas nie zajęła za to UEFA. Jak przekazał brytyjski “Daily Mail”, nawet wewnątrz federacji pojawiły się głosy, aby coś z tym zrobić. Z tego powodu przeprowadzono pilne rozmowy na temat tego, jaka powinna być reakcja. “Zważywszy na eskalację sytuacji, w najbliższych dniach może to ulec zmianie. Po wewnętrznych rozmowach zdecydują, czy wzmocnić swoje antydyskryminacyjne stanowisko” – czytamy.

Więcej podobnych treści sportowych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Dziennik dodał, że choć UEFA prowadzi działania mające na celu zwalczanie rasizmu i dyskryminacji w piłce, to z dużą ostrożnością komentuje kontrowersyjne wydarzenia, jakie mają miejsce w poszczególnych ligach europejskich. Widać to także i w tej sprawie.

Douglas

Pierwsi zatrzymani za obrażanie Viniciusa

Po zajściach na stadionie Valencii do akcji wkroczyła hiszpańska policja, która zatrzymała trzech młodych mężczyzn. Po trzech godzinach składania zeznań zostali oni wypuszczeni na wolność, ponadto poinformowano ich, być może będą musieli stawić się w sądzie. Śledztwo jest w toku, cały czas trwa analiza choćby zapisu monitoringu na stadionie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułШойгу примарились “українські націоналісти” у Бєлгороді, заявив про “розгром”
Następny artykuł​Dwie kolizje, jeden kierowca i siedem tysięcy złotych mandatu