A A+ A++

Lata 80. uważa się w Polsce, i słusznie, za dekadę straconą. Jednak na świecie kultura rozwijała się wtedy z wyjątkowym impetem, o czym przypomina wyśmienita wystawa w wiedeńskiej Albertinie Modern.

W kraju mieliśmy „pozamiatane”. Po krótkim festiwalu Solidarności nastały lata najpierw stanu wojennego, a następnie lizania po nim ran. Walki o jako tako godny byt materialny i duchowy. Kultura wyraźnie podzieliła się na oficjalną i drugoobiegową (emigracyjną lub przykościelną), a obie budowały swą tożsamość głównie na ideologicznych fundamentach. Cenzura i żelazna kurtyna skutecznie hamowały napływ artystycznych nowalijek. Tymczasem na świecie lata 80. okazały się w kulturze czasem wyjątkowo kolorowym, wielowątkowym, kreatywnym, a nam dopiero u ich schyłku przyszło zachłannie gonić kończącą się dekadę.

Polityka
45.2021

(3337) z dnia 02.11.2021;
Kultura;
s. 72

Oryginalny tytuł tekstu: “Kolorowa dekada”

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł[Informacja] Raport z wykonania Programu Ochrony Środowiska dla Gminy Miasto Mrągowo za lata 2018 – 2020
Następny artykułKtoś zostawił rozpalone ognisko w lesie. Przed pożarem lasu uratował potok