A A+ A++

Ponad 200 kg nielegalnego tytoniu wykryli celnicy w zielonogórskich sortowniach przesyłek pocztowych. Podejrzany towar wywąchał labrador Hektor.

Funkcjonariusze lubuskiej Służby Celno-Skarbowej kontrolowali dwie sortownie przesyłek w Zielonej Górze. W pracy z celnikami był Hektor, labrador specjalnie szkolony do wykrywania tytoniu.

Chcesz dostawać e-mailem serwis z najważniejszymi informacjami z Zielonej Góry? Zapisz się na nasz bezpłatny newsletter.

Pies wącha i gdy czule podejrzany zapach, drapie przesyłki. Tym razem jego pazury wskazały 82 paczki rożnej wielkości, od 1 do 20 kg.

– W każdej z nich znajdował się tytoń nieznanego pochodzenia. Były to woreczki foliowe bez polskich znaków akcyzy. Odbiorcami byli kupujący z całej Polski, a do rekordzisty w jednym kartonie miało trafić 20 kg tytoniowej krajanki – mówi Ewa Markowicz, rzecznik prasowy Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułAktywna Piła – podsumowanie
Następny artykułWiadomości z Poznania. Zobacz, co dzieje się w Poznaniu (12 stycznia 2023)